A macie takie uczucie ze od razu po tym dziwnym skurczu w klatce piersiowej, następuję tak jak by mocniejsze uderzenie serca i ogólnie uczucie szybszego bicia serca przez krótką chwilę?
Ja rok temu jak zjadlem porządną ilosc pierogow ruskich a chwile pozniej zjadlem dwa gołąbki w sosie pomidorowym, to jak tylko po takiej wyzerce wstałem od stołu to dostałem najwiekszego ataku skurczow w przelyku, normalnie skurcz mialem co minutę i tak chyba przez dwie godziny, od tej pory nie jem tych dań bo to byl koszmar.
DamianW i maurela co u was ?
U mnie jest nawet ok chociaż skurcza/przytykania w przelyku dalej wystepuja ale nie czesciej niż 2 do 4 na miesiac.
A jak u was sprawa wygląda ?
Pozdrawiam.
Grzesiek piszesz o bólach w klatce, dusznościach i że coś się rusza w lewej piersi i w sumie nie wiem czy to jest to co opisywane jest przez osoby w tym konkretnym temacie(Dziwne skurcze w klatce piersiowej), nie wypowiem się za resztę osób ale jeśli o mnie chodzi to ja takich objawów nie mam, moim głównym objawem jest krótki sekundowy skurcz gdzieś w klatce piersiowej tak jakby w przełyku czasem ten skurcz czuję nieco wyżej w okolicy szyi.
Hej Damian i Maurela u mnie ostatnio jest całkiem znośnie czyli bardzo mało skurczy może jeden na dwa tygodnie, dlatego tez tu rzadko zaglądam i w ogole staram sie o tym juz za bardzo nie myslec nawet jak sie znienacka pojawi.
Pozdrawiam i miłego weekendu.