Hej . Mam wątpliwości dotyczace moich objawow. Moze Wy mi dziewczyny pomozecie bo czuje ,ze oszaleje. Wiec rok temu mialam szczepienie na Covid. 5 min po dostalam silnego kolatania serca,uderzen goraca i dusznosci. Lekarz na miejscu stwierdzil hiperwentylacje ktorej nigdy wcześniej nie mialam.Wrocilam do domu i tydzien pozniej sytuacja sie powtorzyla ,oczywiście karetka badania i to nie zawal. Od tamtego czasu moje zycie to dramat.Mam wszystkie objawy co Wy .w skrocie staly bol odcinka piersiowego,bole w klatce,kolatanie serca ,zawroty glowy ,dusznosci refluks itd....właściwie codziennie cos mi jest ,nie potrafie dojsc do siebie sprzed szczepienia.Badania ktore do tej pory mialam to morfologia,przeswietlenie klatki ,kregoslupa,ekg kilka razy,echo serca,holter cisnieniowy,kilka razy morfologia,usg brzucha.Wszystko okey a ja ledwo zyje czy to moze byc nerwica czy cos z tym szczepieniem?