Witam, u mojego syna wszystko zaczęło się od covida. Omamy wzrokowe i słuchowe: drażniące i przerażające dźwięki, wrażenie, że obraz wiruje i szybko się porusza, ogromny lęk, głównie w nocy. Pomagało oglądanie bajek i przytulanie, wtedy objawy powoli ustępowały. Dodam, że mąż miał podobne, ale mniejsze objawy w dzieciństwie. Neurolog skierowała syna na EEG i rezonans. Wynik: padaczka. W tym momencie syn zażywa oxepilax i jest znacznie lepiej, jedynie drobne objawy pojawiają się przy chorobach, głównie w nocy.