P@wel

Hej jest to kwestia ubytku w siatkówce i nie przechodzi niestety, kiedy leże itp.

Co lekarze powiedzieli " o zanik rpe, no w oct widzę i przy badaniu po podaniu kropli do oka w miejscu gdzie jest ubytek w teście Amslera, dziękuje następny" na oct tak to wygląda że w tym miejscu warstwa jest wypchnięta (_--__) a czemu i co dalej " zarejestruje się pan na wizytę, kiedyś, gdzieś, rodzinny wystawi skierowanie i będzie fajnie" jednym zdaniem " masz problem, nic nie zrobię, radź sam sobie". Miałem nadwagę i stan przedcukrzycowy 5 lat temu, tabletek nie brałem wtedy zacząłem jeść zdrowiej keto u diabetyka już miałem cukry i wszystko ok że już nie były mi potrzebne talbetki, ćwiczę nieregularnie ale przynajmniej 2 razy w tygodniu już od 10 obecnie więcej, słodkie napoje to była moja słabość potem przeszedłem na napoje zero bo nie umiałem inaczej odstawić cukru i całkowicie rzuciłem po napisaniu pierwszego posta, więc 3 miesiące jestem w pełni czysty i liczę że wraz z tym krokiem już sobie więcej problemów robił. Stres to tylko z powodu tych oczu ale trudno się dziwić, zawsze staram się jednak jakoś zrelaksować śmiesznym filmem.

Zanik Rpe wyszedł chyba w badaniu oct robiłem resztę testów okulistycznych lekki astygmatyzm i męty wykazały, drżenie też mam najbardziej widoczne przy spoglądaniu na kody kreskowe i wzorzyste dywany, czy też pasy dla pieszych jeśli patrze powyżej, w określonych warunkach mam też mroczki zabiegające się od obrzeży do środka oka ale to już od dziecka i na koniec jakby fale rozchodzące się w oczach jakby kropla spadała na tafle wody. . Badania miałem rezonanse głowy, tomografie itp nie znaleziono tam przyczyny. Szumy uszne też czasem , robaczki na śniegu niebie mam zawsze,do tego mety i załamywanie obrazu w kącikach oczu patrząc z góry na dół. Teraz jestem na diecie carnivora i nie mam już słabości do żadnych napoi gazowanych , a zdrowo się odżywiam już na pewno od roku, mimo to i tak widzę stopniowe pogorszenia ale w innych aspektach zdrowia się poprawiło wiec może warto, no i nigdy nie wiadomo co by było jak by się człowiek zapuszczał a tak przynajmniej nie mam co żałować że czegoś nie zrobiłem. Nie ma co się przejmować zalecanymi suplementami bo ja od rozpoznania oprócz suplementów na oczy jadłem szpinak jarmuż i jagody goi po garści dziennie oraz b12 w zastrzykach i g*wno z tego mam, co najwyżej portfel lżejszy.

Cześć, odrzuciłem już napoje gazowane zero z aspartamem gdyż był to tylko przystanek do zdrowej diety, jednak nie polecam a wręcz odradzam przywiązania do czegokolwiek. Być może, a raczej na pewno picie napoi zero dodatkowo popsuło mi wzrok. Ogólnie zdrowie i wygląd na plus, co do wzroku to niestety kolejne pogorszenia: Obraz bardziej drży oglądając kontrastowe rzeczy, kolor biały w centralnej części trochę żółty, powidoki większe, test amslera podobny jednak przy szybkim mruganiu doszły dodatkowe dwa zaciemnione punkciki w drugim oku, są jednak mniejsze i poza centrum wiec na ich temat więcej nie powiem, za dwa tygodnie mam okulistę. Ale nie mam już za bardzo co poprawiać więc liczę że chociaż zastopuje te chorobę. A co tam u Ciebie Dzorek? Piszcie też co u was ludziska, na pewno trochę pomaga chorym czytanie ze nie jest się w tej niedoli samemu. Ja z chęcią ale i smutkiem przeczytał bym nowy post w tym temacie, a może i ktoś z tego wysnuje jakieś wnioski które nam pomogą .

Mam zaburzenia widzenia, migotanie, drżenie, falowanie, męty, problem z kontrastem, jakby krople rozchodziły się po tafli wody jak patrze na białe obiekty od 2 lat, oraz zaburzenia równowagi lagi przy ruchach głową, nieczucie położenia ciała, dodatkowe skurcze serca, drżenie mięśni, osłabienie jednej reki i przeciwstawnej nogi od lat kilku. Stosowałem : głodówka, od początku roku 2022 głodówka jeden dzień w tygodniu plus okno żywieniowe 8/16. Zdrowa dieta :dużo warzyw w wakacje owoce: borówki, szpinak, kiełki, truskawki, jagody, czereśnie,wiśnie, granat jabłka, ananasy, jagody goi, orzechy- wszystkie typy, ryby ,płatki owsiane, oliwa, oliwki, masło kokosowe, zielona herbata, mało węglowodanów do 120gram dziennie max. Przyprawy suplementy: Kurkuma, Berberyna, Protokół na boreliozę, ostropest, witamina d, witaminy b-compex plus b12w zastrzykach, ginko, vipocetyne, betaserc od lekarza, i wszystkie inne barachła reservatrol, co tam tylko sobie wybierzecie od tych prozdrowotnych dietetyków, doktorów, znachorów youtuberów i oczywiście lekarzy, pewnie mam to w szafce :). Oczywiście kiedy były imprezy, weekendy itp zdarzały się odstępstwa od diety ale bez wariacji np: czekolada z orzechami, w sobotę max 3 pi.ka ,i jeden poważny problem codziennie piłem 1,5 litra fanty zero wcześniej stosowałem dietę często niezdrową i piłem napój z cukrem, więc przeszedłem na napój zero aby mieć jakiś punk zaczepienia, przyjemności żeby łatwiej było wytrzymać z dietą zostawiłem sobie ten zły nawyk. Ćwiczę regularnie 5 razy w tygodniu 2x siłowo, 3 x bieganie, rower w lato, tenis, itp Waga spadła o 17 kilo ze 102kg do 85kg , z wyglądu jestem zadowolony, Zawroty ustąpiły subiektywnie, bo inaczej opisać nie mogę w 30%, ale już da się żyć. Dodatkowe uderzenia serca po 3 miesiącach do tej pory ustąpiły w 90%. Problemy mięśniowe zatrzymały się, nie naprawiły ale nie postępowały. Problemy z oczami niestety pogłębiały się, po 6 miesiącach w lipcu męty się pogłębiły (same męty mam od pięciu lat), to już dietę stosowałem dodatkowo na oczy ananas niby na męty, potem w sierpniu doszło zniekształcenie testu Amslera, w oct zaburzenie barwnikowe RPE jako ubytek, i stosowałem od tej pory suplement na oczy z luteiną, zaaksantyną, dodatkowo jagody goi, jarmuż i szpinak codziennie. Miesiąc temu problem z kontrastem się pogłębił i doszło nowe zniekształcenie w teście Amslera, malutkie ale bliżej centrum wzroku więc przeszkadza.