Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Agnes38

Members
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Agnes38

  1. Agnes38

    Sen z nerwicą

    Hej ja leczę się od 17 lat ale od stycznia jak mnie lekarz rodzinny ściągnął za szybko z leków ( zamiast min 3 miesiące zrobił to w 5 dni i mój organizm dostał szoku.8 tyg chodziłam jak zombi aż w końcu pojechałam na pogotowie bo już nie dawałam rady) normalnie nie mogę dojść do siebie. W lutym zmiana leku na venlafax xl ( jakiś czas było ok tylko straszne bóle mięśni i puls dochodził do 160 to stwierdzili ze trzeba zmienić )w lipcu znów zmiana na sertlaine( na tym leku jest jakaś masakra ) ja już tez niewiem co mam zrobić. Czuje się tak zle ze to jakaś masakra. Skoki pulsu, gorąco w głowie, zawroty takie ze niewiem czy nie upadnę. Mam tego serdecznie dość naprawdę. Mówiłam o tym lekarzowi a on to pewnie tylko nerwica i muszę czekać do wizyty w grudniu a ja czuje ze to leki do tego doszły jeszcze duszności brak energii ciagle zmęczenie. Ja już naprawdę nie mam siły walczyć z tym dzidostwem. Lekarze jakby ze mnie wariatkę robili bo ciagle coś mi jest a ja się naprawdę zle czuje ze nie idzie normalnie funkcjonować 😭 Tyle ze w nocy śpię ale to tylko dlatego ze mi diazepam przepisał z czego tez nie jestem zadowolona. Tyle ze jak mnie ścigali wtedy tak szybko z leków to przed spaniem miałam jazdy na maxa i spałam po 4 godz max. Ja włączam muzykę relaksująca na noc
  2. Hej ja miałam rezonans 2 razy robiony i wszystko ok. Jeżeli chodzi o prady drżenie i ucisk jak najbardziej jest to możliwe niestety
  3. Hej mi puls skacze nawet do 150 czekam na holter bo niewiadoma czy to po lekach czy co do tego duszności i brak energii tragedia
  4. Hej u mnie puls dochodzi do 160 no i oczewiscie mówią ze to normalne przy nerwicy do tego kłucia serca kłucie pod żebrami bóle i zawroty głowy zmęczenie jest tego dużo naprawdę. Badania wszystkie ok
  5. Hej tez tak mam a badziewiem walczę już 17 lat. U mnie dochodzą do tego jeszcze prądy. Nic przyjemnego
  6. Agnes38

    Nerwica lekowa

    Hej z nerwica zmagam się od 17 lat niestety od stycznia lekarz za szybko mnie ściągnął z leków bo chciał zmienić na inny i się piekło zaczęło. Nie mam sił na nic gdzie jeszcze w zeszłym roku fruwalam można tak powiedzieć. Boli mnie kurde wszystko. Oczewiscie badania krwi i inne pierdoly w normie. Do tego znów na nowym leku jestem lęk powraca ataki paniki . Normalnie człowiek ma dość serio. Mój lekarz mnie wysyła na terapie i mówi ze te wszystkie objawy to nerwica ale ja już nie mam siły czuć się tak zle codziennie. Po 17 latach mogę powiedzieć ze to do teraz się ze mną dzieje to jest piekło dosłownie.
×