meandra66

Podwyższona temperatura będzie się utrzymywać dłuższy czas, tak samo jak ból w mostku i osłabienie. Opeka w Juraszu jest naprawdę wspaniała. Pozdrawiam

Opieka w Juraszu jest po prostu-cudowna. Jako nieliczni w Polsce robią ten zabieg na bijącym sercu. Zespoły operacyjne są na najwyższym poziomie. Atmosfera niezwykle przyjazna pacjentowi. Zawsze wszystko tłumaczą z anielska cierpliwością. Miałam tam zabieg dwa miesiące temu, byłam zaszokowana zaangażowaniem, oddaniem pacjentowi. To co się mówi obecnie o słuzbie zdrowia nijak się ma do stanu faktycznego jeśli chodzi o Jurasza. Pozdrawiam

Piszesz, że odczuwasz intensywny ból. Ja na Twoim miejscu skontaktowałabym się z lekarzem. Też jestem dwa miesiące po operacji i powiem szczerze, że ze zdziwieniem czytam to wszystko co jest napisane. Owszem dziwne uczucie w momencie wstawania rano z łóżka, ale chrobotanie i ból.... Ponadto mnie informowano, że najintensywniejsze zrastanie ma miejsce do trzech miesięcy. Poza tym wszystkim chyba drutują mostek , nie ma innej mozliwości. Pozdrawiam

Dochodzenie do siebie po zabiegu to sprawa całkowicie indywidualna, każdy przechodzi to inaczej. Ja miałam kryzys w drugiej dobie po operacji, tylko spałam, a ból był wyjatkowo nieprzyjemny. Każdy kolejny dzień to poprawa w jakimś stopniu. Codziennie jest troszkę lepiej. To również kwestia innych chorób jakie towarzyszą przy okazji. Im jest ich mniej tym lepiej. Trzeba cierpliwie być obok, wsperać i podtrzymywać na duchu. Rozczulać się za dużo też nie wolno, takie podejście u nas(w Bydgoszczy) mieli fizjoterapeuci, słusznie zresztą. Powoli do przodu-będzie lepiej. Pozdrawiam :)

Witaj Tomku. Ja jestem 21 dni po operacji i stawiam tezę, że normalnie, tylko na razie wolniej niż zwykle. Dowodem na to jest wypowiedż Kasi. Od mojej pani kardiolog usłyszałam, ze warto właśnie zacząć cos trenować, jednakże nie wyczynowo, ale sport jest sprzymierzeńcem. Poza tym dieta, ograniczenie wszelkich używek, natomiast papieroski-zero. Planuję za miesiąc wrócić do pracy(biurowej) Mam nadzieję, że będę mogła. Pozdrawiam

Witam serdecznie. Mam 42-lata, dwa tygodnie temu miałam wykonany zabieg kardiochirurgiczny - dwa by-passy. Czuję sie dobrze, rana też się ładnie goi, ale chciałabym zapytać, czy jest możliwe zniwelowanie jej do minimum, czy w ogóle mozliwe jest zlikwidowanie jej ?