Skocz do zawartości
kardiolo.pl

gabant81

Members
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gabant81

  1. wymiana mitralnej i plastyka trójdzielnej... wszystko za jednym zamachem. Obie po okresie blisko 6 miesięcy hulają jak nowe! TYlko ten inr trzeba badać co do 10 dni i brać warfin codziennie.
  2. W ubiegłym roku też tutaj pytałem kolegów, co robić i czy bać się plastyki oraz wymiany.... teraz zastawki hulają jak nowe. Głowa do góry! Płucoserca też się nie bać, po prostu będzie "pamiątka" na klacie ale czym jest szrama wobec wielu lat życia...
  3. gabant81

    Wyniki echo serca

    Hmm polecam koniecznie odwiedzić dobrego elektrokardiologa, sprawdzić serducho pod kątem częstoskurczu/migotania. Konsultacja to podstawa!
  4. Hmmm jako świeży przykład pooperacyjny, zgromadziła mi się woda w opłucnej i miałem szybkie odsysanie ( 2 litry żółtego płynu - tak, wyglądało to jak mocz ) to jest tzw. wysięk, po kilku dniach znowu to samo, więc zbijali mi to ibupromem 200 po 3 x 3 tablety dziennie, czyli 9 sztuk... po miesiącu faszerowania ibupromem, woda całkowicie wyparowała, a jak mówią białe fartuchy: się wchłonęło, się 😉 Tak, mam zatorowość płucną i miałem robione zastawki. Tak, nogi też puchły do tego stopnia, że kostek nie było widać. Ciężej się oddycha, trochę zatyka w płucach.
  5. gabant81

    Zastawka aortalna

    Tak w Łodzi, w CKD. Zastawki robił dr Zwoliński, a kardiowerter dr Kaczmarek, szacun panowie 🙂
  6. gabant81

    Zastawka aortalna

    Witajcie ponownie, po 65 dniach wracam, nowa zastawka on-x oraz z plastyką trójdzielnej plus wymianie s-icd. Długo i dużo by opowiadać ale może kiedyś się skuszę na wspominki.
  7. Na początku lutego brałem całą pigułę rano i połówkę wieczorem, teraz tylko jedna "200". Wymiana zastawki ma być w poniedziałek, więc jutro idę do szpitla. Jedno muszę przyznać, serce nie powoduje wyładowań icd.... Ablacja była w styczniu po burzy.
  8. Niestety od stycznia mam wątpliwą przyjemność przyjmowania tego syfu.... to ponoć najsilnijeszy lek antyarytmiczny .... przemeblowania w żołądku i ból w klacie to codzienna norma, po pół roku zaczynam wariować i dziękować za taką normę... Tęsknię za betaloc 50 🙂
  9. gabant81

    Zastawka aortalna

    Hmm, nie jestem ekspertem ale: w Łodzi mamy bardzo dobry sprzęt i przede wszystkim najlepszego specjalistę od USG, który wykrył mi na tym czarnym ekranie dziurę w zastawce o wielkości 0.35 cm więc przełykowe jest bardzo dokładne. Oczywiście w tunelu również byłem ale dopiero po przełykowym była ostateczna diagnoza. Czyli wychodzi na przełykowe.
  10. gabant81

    Zastawka aortalna

    Właśnie czekam na wymianę zastawki aortalnej, jakieś pytania to odpiszę chętnie na pw. Echo czyli usg, fakt dużo wyjaśnia ale czasem potrzebne jest przełykowe aby dokładnie zdiagnozować problem. Ważne aby sprzęt był z 21 wieku, a osoba to obsługująca znała się na tym.
  11. gabant81

    Plastyka zastawki

    Powoli zaczyna się coś dziać, termin przyjęcia mam na 17.07, rozpoczynam od covida, wracam do domu i czekam na wynik, aby w niedzielę 19.07 zjawić się w CKD. Oczywiście jestem jak w kwarantannie, nikt do domu nie przychodzi i z niego nie wychodzi 😉 Sama operacja poniedziałek-środa, uzależnione od posiadanej krwi na oddziale. Zgodziłem się na sztuczną na 1908% , prucie klaty będzie uzależnione od miejsca dostępu. Tyle wiem... Czekam.
  12. gabant81

    Plastyka zastawki

    Ok, to troszkę mnie uspokoiłeś, ja dziś ostatecznie dowiedziałem się, że będzie prucie klaty i zastawka sztuczna, czekam na dokładny termin, do końca lipca muszę być zrobiony! Oczywiście Łódź w CKD. Także dostałem kumate info, że bez mierzenia INR się nie obejdzie.... Ponoć pobyt w szpitalu po operacji to 7-10 dni, wszystko zależy od gojenia się ran... no i oczywiście zaraz po zakończeniu operacji moje sicd będzie włączone z dotychczasowymi ustawieniami. Dzięki za wszystkie wpisy, no to czekam na telefon 🙂
  13. gabant81

    Plastyka zastawki

    Czy kolega chce napisać, że po zabiegu sama lewa komora się pomniejszyła? U mnie jest obecnie 68, jutro decyzja kiedy i jak będę miał wymienianą zastawkę w Łodzi.
  14. masz frakcję 67/70 i pytasz czy to dobry wynik? dałbym się pokroić za takie wyniki..... frakcja 15-20 jest argumentem do przeszczepu serca..... u mnie spadła właśnie do 20/25.... ważne aby lewa komora była z dobrym wymiarem i przy pompowaniu krwi przyjmowała calutką krew, nie jestem ekspertem ale lekka niedomykalność, to pewnie kwestia do konsultacji z kardiologiem.
  15. gabant81

    Plastyka zastawki

    Arsen wielkie dzięki za info, trochę składa się na to co wiedziałem... Fakt ten Kraków mi teraz trochę namieszał.... ale ja już raczej nie mam czasu na inne kombinacje... Co do tego sanatorium, to czytałem, że tylko pod Wrocławiem jest takie specjalistyczne dla sercowców? Oczywiście będę chciał się rehabilitować.... czy to jest na NFZ? Proszę napisz mi jeszcze jak wygląda samo dochodzenie do siebie? Jak długo boli klata? Czy odczuwa się samą nową zastawkę ? Ile generalnie trwała Twoja hospitalizacja? 2 tygodnie?
  16. gabant81

    Plastyka zastawki

    Powrócił temat wymiany całej zastawki i to u mnie w Łodzi, magik z Rzeszowa odmówił łatanie. Czy doświadczeni koledzy i koleżanki mogą opisać jak to technicznie wygląda, bo czytałem pińcet opinii, że prują klatę, nacinają żebra/mostek, a po całej wymianie przez kilka godzin oddycha za mnie aparatura? Czy to prawda? Jak wygląda dalszy pobyt? Wiozą mnie na oiom? Leżę plackiem tydzień i nie mogę nawet wstać do wc? Jeśli piszę głupie pytania to sorki. Co do kolegi powyżej, migotania przedsionków są następstwem wymiany zastawki? Tak to mam rozumieć? Wiem, że trzeba po wszystkim badać krzepliwość... jeśli jeszcze na coś mam zwrócić uwagę to piszcie! Proszę.
  17. gabant81

    Plastyka zastawki

    Już tak pisząc wprost: zrobili mi cewnikiem dziurkę 0,35 cm2 w zastawce aortalnej w płatku wieńcowym. Tak, robią ale w Matce Polce głównie noworodkom. Chyba, że piszemy o czymś innym?
  18. gabant81

    Plastyka zastawki

    Mnie kusi aby to jeszcze skonsultować z młodym Religą, który jest kierownikiem u nas w Łodzi... Domyślam się, że takie tuzy mają pińcet spraw.... ale żeby zagwarantować sobie zabieg u danego profesora, nie słyszałem o tym. No i jaki był finał tego gościa? Widenka zrobił zabieg?
  19. gabant81

    Plastyka zastawki

    Hmm, ja też byłem zafascynowany Rzeszowem ale po dzisiejszej rozmowie telefonicznej, że oni się tego raczej nie podejmą i ostateczna decyzja będzie po rozpruciu klaty... ale szanse są prawie zerowe.... Trochę "spadła" moja fascynacja prof Kazimierzem Widenką, choć to ponoć mega kot w kwestiach zastawek.... Czy ktoś z kolegów/koleżanek miał z nim do czynienia ( oko w oko )...? Ja widziałem tylko kilka wywiadów na youtube i czytałem kilka rozmów z prasy. Wrażenia mam bardzo dobre... PS u mnie frakcja po tej ablacji, która się udała ale cewnik utknął w płatku zastawki i szarpnęli za mocno... spadła z 37 do 20, także pisząc o 50, to trochę dla mnie bujanie w obłokach 😉
  20. gabant81

    Plastyka zastawki

    Czekałem na decyzję Rzeszowa i ponoć nie chcą się za to brać ( zaszycie płatka ) tylko za całą wymianę na sztuczną zastawkę, a to mogą mi też zrobić w Łodzi, więc raczej bliżej jestem miejsca zamieszkania. Decyzja koło czwartku. Dzięki wszystkim za każde słowo. Rzeszów dał odpowiedź, że jak mnie otworzą to wtedy zadecydują, czy jest szansa na zeszycie dziurawego płatka, ale po oględzinach moich badań, są za wymianą całej zastawki...
  21. Jestem żywym przykładem kogoś kto zapadł w śpiączkę mózgową i obudził się i żyje... To był 2003 rok i serducho waliło 240 na minutę, nie doszedłem do domu i upadłem pod blokiem, podczas reanimacji nie odzyskałem przytomności a jedynie fukncje życiowe, stąd problemy z pamięcią i koncentracją, brak snów itp. Otworzyłem oczy po kilkunastu dniach... i uzyskałem diagnozę od lekarzy: najlepiej gdyby stało się Ci to jeszcze raz bo nie wiemy co Ci jest... to nie żart, to Łódź 😉 następnym razem była już "tylko" utrata przytomności i skierowanie na wszczepienie ICD z powodu częstoskurczu komorowego.
  22. gabant81

    Plastyka zastawki

    Dobry wieczór, jestem tu nowy, aktualnie czekam na zgodę od największego magika z Rzeszowa prof. Kazimierz Widenka. Czy ktoś ma info albo leczył się u tego człowieka, który ma ponoć największą w Polsce wiedzę i skuteczność w kwestiach zastawek? Ciągle czekam na termin, a moja zastawka aortalna przecieka.... i cierpliwie czekam na zielone światło od profesora. Wolę zaszycie lub łatkę na tej mikrodziurce niż wymianę całej zastawki, dziurkę mam na płatku... Wiem, że ten prof takie rzeczy właśnie robi, ktoś? coś?
×