Skocz do zawartości
kardiolo.pl

MarcinG.

Members
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MarcinG.

  1. Ja również się cieszę 🙂 Wymaz pewnie brany pod kątem covid miałeś również.. jeśli chodzi o powikłania to jak się okazało w echo miałem wodę w worku osierdziowym, przy wypisie ze szpitala było jeszcze czysto,. Z objawów to nagły spadek wydajności, silne bóle promieniujące z utratą przytomności. Mam nadzieję, że u Ciebie już też lepiej i że już nie będziemy musieli zwiedzać SORów !
  2. Może komuś się przyda z moich doświadczeń (podobnie jak arsen008 dostałem 'szybkie' zaproszenie do szpitala na 8.06, a 9.06 miałem już zabieg). Przed przyjęciem na oddział wszyscy pacjenci są sprawdzani szybkim testem na obecność wirusów, wynik znany jest po ok 15min. Następnie już na oddziale w dzień przed operacją pobierany jest wymaz i kolejny test. Tak było w Warszawie, dla planowanej operacji. W Gdańsku trafiłem na SOR z powikłaniami i tu też przed przyjęciem na oddział pacjenci są sprawdzani - od razu pobierany był wymaz. 'Wewnątrz' w obu placówkach część personelu nosi maseczki część nie, ale wszyscy cały czas dezynfekują ręce. Gdy poruszasz się między oddziałami (np, na badania) wymagana jest maseczka. Oczywiście wszędzie obowiązywał zakaz odwiedzin pacjentów..
  3. Nie mam doświadczenia, jestem przed wymianą, ale z tego co mówili mi kardiochirurdzy przy konsultacji to ryzyko reoperacji (szczególnie w młodym wieku) jest praktycznie takie samo, jeden stwierdził że kilka % większe, więc dasz na pewno radę. Co do dojścia do siebie pewnie jak zawsze kwestia indywidualna. Wiesz od czego złapaleś IZW? Trwało zapewne dłużej, że zastawka oberwała na tyle poważnie, że do wymiany jest?
  4. Powodzenia, będzie dobrze! Ja jeszcze czekam na dokładny termin ale ma być wkrótce już podobno.. Co do badań faktycznie u mnie to samo mówiono przedtem, a teraz tylko o zębach już przypominała pani z sekretariatu.
  5. Slawek, miałeś zabieg w ostatnim czasie? Jeśli tak, napisz proszę jak wygląda sytuacja w szpitalu w obecnych czasach pod kątem przyjęć i zabezpieczeń przed covid.
  6. MarcinG.

    zastawka biologiczna

    Było to już dawno temu ale jak pamiętam to u mnie objawy to była gorączka, utrzymująca się przez kilka tygodni, po lekach spadała ale po odstawieniu od razu rosła. No i wydolność spadła, szybsze męczenie się. Miałem co tydz wizyty i lekarz stwierdzał nakładające się infekcje (była akurat jesień), zlecał badania krwi i tak przez 4tyg aż trafiłem do innego, który zlecił ekg i echo. Diagnoza natychniastowa.
  7. sprostowanie, teraz zobaczyłem że chyba wprowadziłem w błąd..jeszcze nie jestem w szpitalu, czekam - prawdopodobnie czerwiec.
  8. MarcinG.

    zastawka biologiczna

    No to swoje przeszedłeś, jestem też po IZW ale wykryte chyba wcześniej bo opanowane w ciągu miesiąca, nie trzeba było też od razu wymieniać zastawki. Dzięki za info, raz na miesiąc może się uda nawet i teraz dostać gdzieś do lekarza..
  9. MarcinG.

    zastawka biologiczna

    Pytanko bardziej administracyjne..Ile czasu byłeś na L4 po operacji? Lekarze dają zwolnienie na dłuższe okresy czy trzeba odświeżać często? Pytam bo teraz o każdą wizytę raczej ciężko..
  10. Myślę, że na kardiochirurgii zawsze mają podwyższone standardy bezpieczeństwa, teraz mam nadzieję tym bardziej uważają, pewności nie będzie i to przed długi czas, trzeba by opóźnić wszystko o rok albo dłużej. Na tyle nie mogę sobie raczej pozwolić. Ja w szpitalu w Warszawie, więc na mapie nie wygląda to ciekawie. Inną kwiestią jest też poradzenie sobie po operacji, trzeba będzie się znowu odizolować od świata zewnętrznego pewnie, bo człowiek osłabiony..
  11. No tak, to chwilę trwa co jest lekko stresujące (u mnie chyba 4 tyg na kroplówkach-wankomycynie), ale trzeba wytrzymać. Trzymam kciuki za pozytywny przebieg i udaną operację, będzie dobrze młody organizm masz więc szybko sobie poradzi z dojściem do formy 🙂
  12. Dokładnie tak, w zestawie z dwupłatkową zastawką aortalną. IZW wpłynęło na zwapnienia przez co na naprawę nie mam co liczyć (widziałem, że gdzieś pytałeś skąd ludzie wiedzą o zwapnieniach - u mnie w echo jest to widoczne, w przypadkach 'wątpliwych' można chyba sprawdzić dokładniej w TK)
  13. Mimo kosztu, który nie jest tragiczny, podobno nie. Sam chciałem 'zainwestować' i wspomóc fundusz zdrowia ale nic z tego.. Być może NFZ wtedy by nie refundował kosztów operacji..nie wiem może w jakichś prywatnych klinikach byłoby to możliwe (to już moje gdybanie). Skuteczność Resilii nie jest potwierdzona wieloletnimi 'testami' w organizmie ludzkim (jeśli dobrze pamiętam minęło ok 5-6 lat od wszczepienia pierwszych u człowieka w ramach pilota). Z forów obcojęzycznych wynika, że w UK w Londynie są dostępne i niektórzy lekarze już zaczęli wszczepiać te zastawki u młodych pacjentów, ale inni podchodzą zachowawczo i wybierają sprawdzone konstrukcje..
  14. Andrzej, IZW faktycznie przeszedłem, ponad 11 lat temu (miałem wtedy 25lat) od tamtego czasu kontroluję stan zastawki, no i tętniaka aorty, bo te wady wyszły 'przy okazji'. Operacji serca jeszcze nie miałem, moja pierwsza (a właściwie dwie) wkrótce, tętniak już się 'rozrósł' ponad granice rozsądku. Jaką masz dokładnie wadę? ps Po operacji zastawki żyjesz normalnie, naczytałem się sporo przez ostatnie miesiące (również tu na forum) i osobiście jakoś o to się nie martwię, w większości przypadków jest dużo lepiej niż przed operacją 🙂
  15. Kojarzysz może jaki model dostałeś (St Jude Trifecta czy może Perimount Magna)? @Andrzej, Niestety dla nas wszystkich żadna biologiczna nie wytrzyma 40 lat (10 -20 to standard z wyjątkami w obie strony..), małą rewolucją ma być Inspiris Resilia, ale poza pilotem w Polsce nie jest dostępna. Brak tu jednak wieloletnich potwierdzonych przypadków, mimo to sam bym taką wybrał gdyby taki wybór był.. Też czekasz na operację? Ja się zastanawiam jak to wszystko się odbędzie w tych pokręconych czasach..
  16. U mnie było to samo, po prawie miesiącu gorączkowania w końcu stwierdzono IZW, ale przyczyny nikt nie znalazł.. profilaktycznie wycięto migdały bo wyglądały nieco podejrzanie, ale nie były źródłem infekcji.. Na kiedy/gdzie masz planowaną operację ?
  17. Witam, Czy ktoś z Was ma w najbliższym czasie zaplanowaną operację serca(lub może właśnie ją przeszliście)? Zastanawiam się, czy oddziały kardiochirurgiczne mają wdrożone jakieś nowe procedury na ten nieciekawy czas, czy testują pacjentów/personel? Ryzyko około/pooperacyjne jest teraz z pewnością większe, a kontakt z lekarzami poza szpitalem utrudniony jak nie niemożliwy.. jakie są Wasze przemyślenia? Czy Wasi lekarze odradzają teraz zabieg (o ile oczywiście nie ma zagrożenia życia..). Czeka mnie wymiana zastawki aortalnej oraz usunięcie tętniaka aorty wstępującej, narazie bez większych objawów, ale ze względu na rozmiar tętniaka od dłuższego czasu jestem zakwalifikowany i właśnie 'teraz' mam termin operacji. Pozdrawiam Marcin.
×