Witam. Od dłuższego czasu cierpię na nadciśnienie, jednak po każdym leku odczuwam skutki uboczne, które nie pozwalają mi na dalsze ich przyjmowanie. Jedyny lek jaki mi pomagał to Captopril (doraźnie), ale w ciągu ostatnich kilku dni ciśnienie gwałtownie mi się podniosło (170-180/90-100) i spada dopiero po bardzo dużych dawkach Captoprilu. Przy każdym ruchu to ciśnienie rośnie, odczuwam wtedy również ból glowy oraz ból w okolicy obojczyka. W badaniach krwi wyszedł mi bardzo wysoki poziom cholesterolu. Kiedyś również stwierdzono u mnie niepełny blok prawej gałęzi pęczka Hisa. Skąd mógł wziąć się taki nagły wzrost ciśnienia? Jest ktoś w stanie polecić mi lekarza, który zainteresuje się problemem i może mi pomóc?