Mam 26 lat i chyba nietypowy problem, bo nie znalazłem w internecie żadnych informacji na ten temat.
Podczas przełykania pokarmu a nawet wody, w momencie kiedy pokarm w przełyku znajduje się na wysokości serca mam takie dodatkowe przyspieszone uderzenia. Dzieję się to za każdym razem kiedy coś przełykam.. Trwa to od kilku dni. Aktualnie mało jem i mało pije bo się boje. Byłem już z tym w szpitalu ale nie zostałem przyjęty na oddział kardiologiczny, jeden lekarz stwierdzil ze to normalne drugi ze nigdy z takim czymś się nie spotkał i ze to może na tle nerwowym. Aktualnie mam holter, a przedemna RTG i gastroskopia.. W przychodni miałem robione EKG podczas picia wody i wyszła tachykardia.
Czy ktoś spotkał się z takim czymś?