Choruję na serce, mam przepisany lek BetoZK (dziennie biorę 100mg), przez który nie mogę spać w nocy, co chwile mam koszmary, spadam z łożka, uciekam w strone okna, ostatnio uszkodziłem sobie plecy, ogólnie w ciągu nocy robię sobie krzywdę. W ciągu dnia jestem bardzo niewyspany, w weekend potrafię spać 13/14h i nadal odczuwam zmęczenie. Poza tym od kiedy biorę lek często miewam stany depresyjne, straciłem kontakt ze znajomymi i nie mam chęci na nic. Może to nie być wina leku, choć jestem pewien, że od kiedy go biore stałem się zupełnie inna osobą, ale głównie chodzi mi o mój sen. Czy jest jakiś inny lek, który działa tak samo a nie ma tych koszmarnych skutków ubocznych? Ostatnio gdy opowiedziałem lekarzowi te sytuacje po prostu zmniejszył dawkę ze 150mg, ale nie odczułem żadnej różnicy.
