Nina miałam tak samo. Minęło mi takie uczucie bo zaczęłam inaczej widzieć (lepiej) ale dalej mam wrażenie, jakby wszystko było inne. Często mam wrażenie ze zeswiruje. Nawet jadąc raz autobusem taki lęk mnie złapał ze myślałam ze zaraz zacznę sie śmiać albo płakać i nie będę mogła tego skontrolować... najlepiej to nie byś samemu w domu i odciągać myśli jak najbardziej.. nawet wyjsc z kocem, ze znajomymi do parku położyć sie na nim, zamknąć oczy i starać sie jakkolwiek zrelaksować.. :( jak będziesz chciała pogadać to mogę podać nr tel