Witam moj maz lat 37 tydzien temu doszlo do niego do zatrzymania krazenia i zatrzymala sie akcja serca w tym momencie jest w spiaczce w ktora zapadl sam ma uszkodzona watrobe i nie oddycha samodzielnie jest pod respiratorem prawdopodobnie doszlo do niedotlenienia mozgu moje pytanie jest takie czy sa szanse ze sie obudzi,czy odruchy i placz to dobry znak prosze odpiszcie bo lekarze nie daja mi nadzieji a my mamy 5 dzieci i jrstem sama z ta tragedia