Wikicola

Tak podam swój e-mail Wikicola@tlen.pl Pozdrawiam serdecznie

Agnieszko dasz rade 54dni beda ciezkie nie raz będziesz wątpić, bo ta łajza rogata nie bedzie chciała żebyś odmawiał a ale uwierz mi warto. I zycie wróci do normy. I odzyskasz radosc życia. Pisz jesli masz wątpliwości lub pytania. Info o nowennie i jak odmaciac sa w internecie . Pozdrawiamy

Nerwicę lekowa pokonalam , modlitwą dokladnie Nowennę Pompejanska mój mąż tez dzieki tej modlitwie wyszedł z nerwicy . Polecam trzeba wytrwac . Poczatki sa trudne ale jest warto. Teraz obecnie odmawiam za wujka ciezko chorego ostatni dzień wypadnie na dzien matki. Zdam relacje jak skończę.

A co cie przeraża w tych myślach, nie znasz ich, ze bedziesz sprzątać po nich czy co dokładnie ?

Maz i ja mielismy nerwice lekowa wiadomo ze zaczyna sie ona kiedy nasza czujnosc jest pobudzona silnym bodźcem. Strach przed zrobieniem komuś krzywdy i strach przed ta myślą lub strach przed smiercia i innimi nieuleczalnymi lub uleczalnymi chorobami . Dotego dochodza różne objawy serce brzuch , drżenie, oczy giksuja , zawroty głowy , ciśnienie itd. Oczyeiscie eizyty u wszystkich mozliwych specjalistów. Tak bylo w moim przepadku tylko do psychologa juz nie dotarłam, bo bylo mi szkoda kasy. Jestem juz zdrowa maz tez . Wystarczy 54dni wiary i wytrwałości . A NERWICY NIE MA !!! Mi i mężowi pomogło, nie ma sensu wymieniac calej tej reszty która nas męczyła mówiliśmy na to ,,śmieszki ,, bo mamy małe dziecko zeby mie sluch a lo caly cas o strach u lęku itd.