Skocz do zawartości
kardiolo.pl

ladyinred94

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia ladyinred94

0

Reputacja

  1. Od około miesiąca odczuwam nieustanny dyskomfort po lewej stronie brzucha, tuż pod zebrami. Czasami jest to uczucie zimna, czasami klujacy ból (pojawia się też i na plecach i w okolicach pecherza), czasami dziwne wrażenie przelewania, a czasami pulsowanie w brzuchu. Ostatnio doszła tez podwyższona temperatura, biegunka i takie silne uczucie pulsowania w ramionach i udach. Wszystko pojawiło się tuż po tym jak miesiac poczułam coś w rodzaju pęknięcia pod mostkiem i coś jakby rozlanie. Byłam u trzech lekarzy, poki co robilam badania krwi, ktore wyszly idealnie i ekg, co wskazało przyspieszona prace serca. Lekarze podejrzewają newice, dostałam leki uspokajające i dusputalin retard na poprawienie pracy jelit, ale to nic nie pomaga. Czy ktoś miał podobnie? Jest się czym martwić? Rzecz jasna naczytalam się roznych rzeczy w internecie i juz każda ciężka choroba mi do mnie pasuje. Mam przez to wrażenie, że lekarze trochę mnie olewaja, żaden nie dał mi skierowania na dalsze badania, a na prywatne mnie nie stać. Nie wiem czy jest sens zawracać głowę kolejnemu lekarzowi...
  2. Od około miesiąca odczuwam nieustanny dyskomfort po lewej stronie brzucha, tuż pod zebrami. Czasami jest to uczucie zimna, czasami klujacy ból (pojawia się też i na plecach i w okolicach pecherza), czasami dziwne wrażenie przelewania, a czasami pulsowanie w brzuchu. Ostatnio doszła tez podwyższona temperatura, biegunka i takie silne uczucie pulsowania w ramionach i udach. Wszystko pojawiło się tuż po tym jak miesiac poczułam coś w rodzaju pęknięcia pod mostkiem i coś jakby rozlanie. Byłam u trzech lekarzy, poki co robilam badania krwi, ktore wyszly idealnie i ekg, co wskazało przyspieszona prace serca. Lekarze podejrzewają newice, dostałam leki uspokajające i dusputalin retard na poprawienie pracy jelit, ale to nic nie pomaga. Czy ktoś miał podobnie? Jest się czym martwić? Rzecz jasna naczytalam się roznych rzeczy w internecie i juz każda ciężka choroba mi do mnie pasuje. Mam przez to wrażenie, że lekarze trochę mnie olewaja, żaden nie dał mi skierowania na dalsze badania, a na prywatne mnie nie stać. Nie wiem czy jest sens zawracać głowę kolejnemu lekarzowi...
  3. Od około miesiąca odczuwam nieustanny dyskomfort po lewej stronie brzucha, tuż pod zebrami. Czasami jest to uczucie zimna, czasami klujacy ból (pojawia się też i na plecach i w okolicach pecherza), czasami dziwne wrażenie przelewania, a czasami pulsowanie w brzuchu. Ostatnio doszła tez podwyższona temperatura, biegunka i takie silne uczucie pulsowania w ramionach i udach. Wszystko pojawiło się tuż po tym jak miesiac poczułam coś w rodzaju pęknięcia pod mostkiem i coś jakby rozlanie. Byłam u trzech lekarzy, poki co robilam badania krwi, ktore wyszly idealnie i ekg, co wskazało przyspieszona prace serca. Lekarze podejrzewają newice, dostałam leki uspokajające i dusputalin retard na poprawienie pracy jelit, ale to nic nie pomaga. Czy ktoś miał podobnie? Jest się czym martwić? Rzecz jasna naczytalam się roznych rzeczy w internecie i juz każda ciężka choroba mi do mnie pasuje. Mam przez to wrażenie, że lekarze trochę mnie olewaja, żaden nie dał mi skierowania na dalsze badania, a na prywatne mnie nie stać. Nie wiem czy jest sens zawracać głowę kolejnemu lekarzowi...
  4. Od około miesiąca odczuwam nieustanny dyskomfort po lewej stronie brzucha, tuż pod zebrami. Czasami jest to uczucie zimna, czasami klujacy ból (pojawia się też i na plecach i w okolicach pecherza), czasami dziwne wrażenie przelewania, a czasami pulsowanie w brzuchu. Ostatnio doszła tez podwyższona temperatura, biegunka i takie silne uczucie pulsowania w ramionach i udach. Wszystko pojawiło się tuż po tym jak miesiac poczułam coś w rodzaju pęknięcia pod mostkiem i coś jakby rozlanie. Byłam u trzech lekarzy, poki co robilam badania krwi, ktore wyszly idealnie i ekg, co wskazało przyspieszona prace serca. Lekarze podejrzewają newice, dostałam leki uspokajające i dusputalin retard na poprawienie pracy jelit, ale to nic nie pomaga. Czy ktoś miał podobnie? Jest się czym martwić? Rzecz jasna naczytalam się roznych rzeczy w internecie i juz każda ciężka choroba mi do mnie pasuje. Mam przez to wrażenie, że lekarze trochę mnie olewaja, żaden nie dał mi skierowania na dalsze badania, a na prywatne mnie nie stać. Nie wiem czy jest sens zawracać głowę kolejnemu lekarzowi...
  5. Od około miesiąca odczuwam nieustanny dyskomfort po lewej stronie brzucha, tuż pod zebrami. Czasami jest to uczucie zimna, czasami klujacy ból (pojawia się też i na plecach i w okolicach pecherza), czasami dziwne wrażenie przelewania, a czasami pulsowanie w brzuchu. Ostatnio doszła tez podwyższona temperatura, biegunka i takie silne uczucie pulsowania w ramionach i udach. Wszystko pojawiło się tuż po tym jak miesiac poczułam coś w rodzaju pęknięcia pod mostkiem i coś jakby rozlanie. Byłam u trzech lekarzy, poki co robilam badania krwi, ktore wyszly idealnie i ekg, co wskazało przyspieszona prace serca. Lekarze podejrzewają newice, dostałam leki uspokajające i dusputalin retard na poprawienie pracy jelit, ale to nic nie pomaga. Czy ktoś miał podobnie? Jest się czym martwić? Rzecz jasna naczytalam się roznych rzeczy w internecie i juz każda ciężka choroba mi do mnie pasuje. Mam przez to wrażenie, że lekarze trochę mnie olewaja, żaden nie dał mi skierowania na dalsze badania, a na prywatne mnie nie stać. Nie wiem czy jest sens zawracać głowę kolejnemu lekarzowi...
×