Witam,
Chciałbym zapytać o coś co ostatnio mnie zaciekawiło, mianowicie ostatnio po bieganiu, chociaż zdaża się to tez w spoczynku mam pojedyńcze bardzo silne uderzenie serca, niekiedy potrafi zatrząść całym ciałem. W tym samym czasie podczas tego uderzenia nie można wyczuć pulsu na tętnicy szyjnej, albo jest on bardzo słaby. Nigdy nie jest to więcej jak jedno takie dziwne uderzenie bądź tez jego brak zależy jak na to spojrzeć. Dodam, że nigdy nie miewam żadnych bóli, staram się ćwiczyć regularnie, biegać, nie jestem do końca szczupły ale walczę z kilogramami. Czy powinienem się tym martwić?
Z góry dzięki za odpowiedz:)