Kasienka91

Witam żuczki moje! Już prawie rok biorę Arketis, ten co mi doktor przepisał (pisałam wcześniej) i jest super, czuję się superaśnie, biorę 1tabletke przed snem, czyli to bez zmian,bo tak brałam od początku, będę się odzywać co jakiś czas, szczególnie dla tych, co boją się go brać i szukają informacji na jego temat, póki co, nie zamierzam odstawić i mam w planach brać go długo, nie mam zamiaru przechodzić przez napady itp jeszcze raz!o nie! Pozdrawiam serdecznie wszystkich i trzymam kciuki was!

Hej,już trochę czasu minęło, biorę juz ARTEKIS 4 msc i powiem wam,że jest super, wreszcie jestem do końca sobą, pisze to dlatego, że niektórzy wypisują takie bzdury,na temat tego leku na forach,że masakra.Powiem,wam, że jeśli lekarz wam przepisał, to go bierzcie, bo jeśli nie, to robicie tylko sami sobie krzywdę!

Hej to ja,od jutro mijają 2 tyg odkąd biorę Arketis i wszystkie objawy minęły, swobodnie wychodzę z domu,chodzę gdzie chcę i jestem spokojna,wyluzować,polecam wszystkim chorujących na nerwice! Choć pierwsze dwa tygodnie ciężko wytrzymać, później jest tak fajnie, że warto!

A,jeszcze wam napiszę, że na ostatniej wizycie, mój psychiatra, powiedział mi,żebym przestała czytać, te bzdury na forach na internecie dotyczące nerwic i depresji i polecił mi www.psychiatra.pl, portal lekarzy, sprawdziłam, super, każdy mechanizm choroby opisany fajnie, wam też polecam!

Hej,od tygodnia przyjmuję ten mój ARTEKIS w dawce 10 mg,szału nie ma,ale dzisiaj zwiększam dawkę do 20 mg. jeszcze tydzień i powinno być całkiem dobrze. powiem wam,że wczoraj czułam się dobrze, pojechałam z rodziną do kina i było fajnie,nic mi się nie działo, mimo, że był tam tłok i kupa ludzi, natomiast dziś będąc w domu,dostałam znowu ataku walacego serca i trzepania całego ciała, i o co tu chodzi?

Ja też choruje na nerwice i czytam te wszystkie wypowiedzi w sieci i powiem wam,że jeszcze nigdy nikt nie napisał, że wygrał z nerwicą przez psychoterapię,piszą że mija na jakiś czas a potem wraca, są ludzie którzy leczą się po trzynaście lat różnymi sposobami, technikami oddychania, walki z lękiem i tak dalej, ja uważam że najlepiej leczyć się lekami, ja po roku spokoju muszę zacząć znowu brać teraz, bo nerwica wróciła, bez żadnego powodu, tyle że tym razem będzie ten sam lek,który ostatnio mnie wyprowadził, ARTEKIS, tyle że, brałam go nie rano, jak pisze na ulotce, bo otępia, ale przed snem i wróciłam do życia i teraz też wrócę! Pozdrawiam wszystkich