Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Daniel75

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia Daniel75

0

Reputacja

  1. Serdi witaj zgadzam sie z toba ok ale zatorowosci nie da sie zoperowac i po problemie tego sie juz nie da wyleczyc.zabiegi sa przeprowadzane jezeli farmakologia nie pomoze ale to nic nie daje na dlugi dystans bo ta dolegliwosc ma tendencje powrotu z tego co wyczytalem po takiej zatorowosci nawet nie chca dopuscic jej do badania spirometri ktora jest podstawa do pracy ktora wykonywala i juz sam wiem od kardiologa to zona juz do konca zycie pozostanie na lekarstwach a najgorsze jest to wszystko w tym ze lekarze nie znalezli przyczyny tej zatorowosci a co do pracy to co ma zrobic czlowiek ktory pracowal i nagle na skutek przebytej choroby nie zostaje nawet dopuszczony do badan okresowych co ma robic dalej z czego zyc ?? po co przez tyle lat placilo sie skladki ?? wiem co to ZUS wiem jak z nimi jest ciezko cos zalatwic przeciez zaden z nas na zawolanie nie zaplanowal sobie choroby kazdy z nas chce pracowac a jezeli choroba krzyzuje mu plany to co ma zrobic ?
  2. Witam wszystkich mam pytanie . Moja zona w 2013 roku przeszla zatorowosc plucna wysokiego ryzyka tak jest napisane na wypisie ze szpitala.Po 3 latach od choroby i leczeniu chciala sie zatrudnic(chciala zaczac pracowac po dluzszym okresie, wszystko bylo ok do momentu badan okresowych w zakladzie pracy po wywiadzie srodowiskowym ktory przeprowadza pielegniarka i zadaniu pytania czy chorowala pani na jakies choroby ostatnio i po uslyszeniu odpowiedzi ze tak mialam zatorowosc plucna wysokiego ryzyka panipielegniarka zamknela kartoteke i powiedziala ze nie podpisze tych badan wogole nie dopuszcza zony do tych badan i ze po takiej chorobie sie juz nie pracuje , po takiej chorobie trzeba starac sie o rente.Trudno skoro tak to ok ale na wizycie lekarskiej podczas kolejnej wizyty u hematologa po zadaniu pytania lekarce czy mozna po takiej chorobie pracowac odpowiedz brzmiala oczywiscie ze tak dodam tylko ze sprawnosc zony juz nie jest taka jak przed choroba, szybciej sie meczy,kaszel itd moje pytanie brzmi czy po tak ciezkiej chorobie mozna starac sie o rente dodam jeszcze ze zona pracowala od 1993r do 2005 z przerwami na urlopy wychowawcze z racji tego ze urodzila 3 dzieci w czasie od 1997 do 2005 za odpowiedz gory dziekuje i pozdrawiam
  3. Witam wszystkich mam pytanie . Moja zona w 2013 roku przeszla zatorowosc plucna wysokiego ryzyka tak jest napisane na wypisie ze szpitala.Po 3 latach od choroby i leczeniu chciala sie zatrudnic(chciala zaczac pracowac po dluzszym okresie, wszystko bylo ok do momentu badan okresowych w zakladzie pracy po wywiadzie srodowiskowym ktory przeprowadza pielegniarka i zadaniu pytania czy chorowala pani na jakies choroby ostatnio i po uslyszeniu odpowiedzi ze tak mialam zatorowosc plucna wysokiego ryzyka panipielegniarka zamknela kartoteke i powiedziala ze nie podpisze tych badan wogole nie dopuszcza zony do tych badan i ze po takiej chorobie sie juz nie pracuje , po takiej chorobie trzeba starac sie o rente.Trudno skoro tak to ok ale na wizycie lekarskiej podczas kolejnej wizyty u hematologa po zadaniu pytania lekarce czy mozna po takiej chorobie pracowac odpowiedz brzmiala oczywiscie ze tak dodam tylko ze sprawnosc zony juz nie jest taka jak przed choroba, szybciej sie meczy,kaszel itd moje pytanie brzmi czy po tak ciezkiej chorobie mozna starac sie o rente dodam jeszcze ze zona pracowala od 1993r do 2005 z przerwami na urlopy wychowawcze z racji tego ze urodzila 3 dzieci w czasie od 1997 do 2005 za odpowiedzz gory dziekuje i pozdrawiam
  4. Witam wszystkich mam pytanie . Moja zona w 2013 roku przeszla zatorowosc plucna wysokiego ryzyka tak jest napisane na wypisie ze szpitala.Po 3 latach od choroby i leczeniu chciala sie zatrudnic(chciala zaczac pracowac po dluzszym okresie, wszystko bylo ok do momentu badan okresowych w zakladzie pracy po wywiadzie srodowiskowym ktory przeprowadza pielegniarka i zadaniu pytania czy chorowala pani na jakies choroby ostatnio i po uslyszeniu odpowiedzi ze tak mialam zatorowosc plucna wysokiego ryzyka pani pielegniarka zamknela kartoteke i powiedziala ze nie podpisze tych badan wogole nie dopuszcza zony do tych badan i ze po takiej chorobie sie juz nie pracuje , po takiej chorobie trzeba starac sie o rente.Trudno skoro tak to ok ale na wizycie lekarskiej podczas kolejnej wizyty u hematologa po zadaniu pytania lekarce czy mozna po takiej chorobie pracowac odpowiedz brzmiala oczywiscie ze tak dodam tylko ze sprawnosc zony juz nie jest taka jak przed choroba, szybciej sie meczy,kaszel itd no i leczenie ma juz do konca zycia, moje pytanie brzmi czy po tak ciezkiej chorobie mozna starac sie o rente dodam jeszcze ze zona pracowala od 1993r do 2005 z przerwami na urlopy wychowawcze z racji tego ze urodzila 3 dzieci w czasie od 1997 do 2005 za odpowiedz z gory dziekuje i pozdrawiam
  5. Witam wszystkich mam pytanie . Moja zona w 2013 roku przeszla zatorowosc plucna wysokiego ryzyka tak jest napisane na wypisie ze szpitala.Po 3 latach od choroby i leczeniu chciala sie zatrudnic(chciala zaczac pracowac po dluzszym okresie, wszystko bylo ok do momentu badan okresowych w zakladzie pracy po wywiadzie srodowiskowym ktory przeprowadza pielegniarka i zadaniu pytania czy chorowala pani na jakies choroby ostatnio i po uslyszeniu odpowiedzi ze tak mialam zatorowosc plucna wysokiego ryzyka panipielegniarka zamknela kartoteke i powiedziala ze nie podpisze tych badan wogole nie dopuszcza zony do tych badan i ze po takiej chorobie sie juz nie pracuje , po takiej chorobie trzeba starac sie o rente.Trudno skoro tak to ok ale na wizycie lekarskiej podczas kolejnej wizyty u hematologa po zadaniu pytania lekarce czy mozna po takiej chorobie pracowac odpowiedz brzmiala oczywiscie ze tak dodam tylko ze sprawnosc zony juz nie jest taka jak przed choroba, szybciej sie meczy,kaszel itd moje pytanie brzmi czy po tak ciezkiej chorobie mozna starac sie o rente dodam jeszcze ze zona pracowala od 1993r do 2005 z przerwami na urlopy wychowawcze z racji tego ze urodzila 3 dzieci w czasie od 1997 do 2005 za odpowiedz z gory dziekuje i pozdrawiam Odpowiedzi znajdują się poniżej
  6. Daniel75

    Zatorowosc plucna

    Witam wszystkich mam pytanie . Moja zona w 2013 roku przeszla zatorowosc plucna wysokiego ryzyka tak jest napisane na wypisie ze szpitala.Po 3 latach od choroby i leczeniu chciala sie zatrudnic(chciala zaczac pracowac po dluzszym okresie, wszystko bylo ok do momentu badan okresowych w zakladzie pracy po wywiadzie srodowiskowym ktory przeprowadza pielegniarka i zadaniu pytania czy chorowala pani na jakies choroby ostatnio i po uslyszeniu odpowiedzi ze tak mialam zatorowosc plucna wysokiego ryzyka panipielegniarka zamknela kartoteke i powiedziala ze nie podpisze tych badan wogole nie dopuszcza zony do tych badan i ze po takiej chorobie sie juz nie pracuje , po takiej chorobie trzeba starac sie o rente.Trudno skoro tak to ok ale na wizycie lekarskiej podczas kolejnej wizyty u hematologa po zadaniu pytania lekarce czy mozna po takiej chorobie pracowac odpowiedz brzmiala oczywiscie ze tak dodam tylko ze sprawnosc zony juz nie jest taka jak przed choroba, szybciej sie meczy,kaszel itd moje pytanie brzmi czy po tak ciezkiej chorobie mozna starac sie o rente dodam jeszcze ze zona pracowala od 1993r do 2005 z przerwami na urlopy wychowawcze z racji tego ze urodzila 3 dzieci w czasie od 1997 do 2005 za odpowiedzz gory dziekuje i pozdrawiam
×