Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Anka855

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anka855

  1. Witaj MAP :) Ja już od dwóch tygodni nie mogę odnaleźć spokoju z tymi skurczami do tego mam klucia w klatce piersiowej masakra. Mam tylko nadzieję i to wielka że po porodzie minął, bo pojawiły się napoczatku ciąży. Staram się o nich nie myśleć mało pomaga. Biorę aspargin i tak się męczę każdego dnia. Pozdrawiam
  2. Witaj Alicjo. Dziękuję za słowa otuchy. Zdaje sobie sprawę z tych skurczy tylko jak psychicznie się nastawić że nic się złego nie stanie. Od tygodnia mam je codziennie jak chodzę jest gorzej więc staram się dużo leżeć. Strasznie upierdliwe to jest. Pozdrawiam was cieplutko
  3. Anka855

    Dodatkowe skurcze

    Witam. Właśnie takie fajne było to forum chyba wszyscy z tego wyszyli jeżeli tutaj nie zaglądają a w grupie łatwiej. Mnie też męczą te skurcze, wszystkie badania w normie, chociaż najpierw nabawilam się nerwicy lekowej, nerwica minęła ale za to są skurcze. Pozdrawiam Porady mile widziane jak sobie radzić.
  4. Witam Was wszystkich bardzo serdecznie. Jestem tutaj nowa chociaż forum śledzę jakiś czas. Mnie też dodatkowe skurcze serca dopadła i męczą już mnie osiem miesięcy. Czasami jest tragicznie cały dzień trzymają i są bolesne a czasami dadzą mi odpocząć. Nie zlicze już ile razy miałam robione EKG. Tydzień temu byłam na wizycie u kardiologa. Skierowanie na Holter który wykazał : 23 pojedynczych nadkomorowych 99 tachykardi 1495 pojedynczych przedwczesnego komorowych 1 trigemia 1 para. Wniosek kardiologa nie zwracać na to uwagi lykac dużo magnezu i potasu. Są dni że daje rade. Ale są dni taki jak dzisiaj ze nie mam sił. Dodam jeszcze że jestem w ciąży za trzy tygodnie poród. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
×