Nie jestem uczulona, moi rodzice palą, i jest w porządku kiedy robią to przy mnie. To na pewno był tytoń. Aha, i jeszcze od tego czasu mam coś takiego że serce mi spokojnie bije, potem nagle przestaje i uderza ze zdwojoną siłę i potem chwilę bije tak mocno jakby zaraz miało wybuchnąć. Nie wiem czy to konsekwencja tego jednego papierosa, nikomu innemu nic takiego się nie stało. Proszę o odpowiedż.