Hej Borowy!
Nie wiem, czy jeszcze zerkasz na Forum, bo bylo to kilka lat do tylu. Ale chcialabym sie zapytac co u Ciebie? Jak sobie ulozyles zycie? Mam nadzieje, ze udalo Ci sie znalezc odpowiednia prace dla siebie, ze terapia sie powiodla i ze postanowiles jednak zapisac sie do szkoly wieczorowej. Przesylam mnostwo pozytywnej energii w Twoja strone! I Pani Jadwigo, dziekuje za wskazowki i ile serca Pani wlozyla w kazdy post, aby nam pomoc.
Pozdrowienia dla Was!