Dzemik

Może komuś się przyda, bo sama mam czasem niższe ciśnienie niż powinnam. http://www.biomedical.pl/zdrowie/jak-podniesc-cisnienie-krwi-6043.html Otóż, ja robię czasem to, co odradza się osobom z wysokim ciśnieniem - wcinam słodycze, więcej solę. Dobry też jest naprzemienny prysznic (raz polewam się ciepła, raz zimną wodą), bo chyba działa to jak wstrząs termiczny. Zaleca się też aktywność fizyczną. Generalnie wszystko zawiera się w przyśpieszeniu akcji serca. Możliwe, że obejrzenie horroru lub filmu akcji też da pozytywny skutek ;) Jak dla mnie to dobre rozwiązania nie tylko dla niskociśniowców, ale też dla zmęczonych i przygniecionych warunkami pogodowymi.

Nerwica? Od czasu do czasu zdarzały mi się, jak byłam młodsza, tego typu ataki, jednak teraz mnie dzięki Bogu opuściły. Może faktycznie stres ma z tym coś wspólnego, niemniej warto poznać zdanie lekarza.

Czerwiec i lipiec? Jak nic alergia. Co to za lekarz ci wmówił zapalenie oskrzeli? Masz przy tym gorączkę? Osłabienie? Nie? Alergia.

Psycholog albo psychiatra ci pomogą. Z nerwicą nie ma żartów. Proces leczenia jest długi i bez pomocy profesjonalisty oraz wsparcia rodziny masz nikłe szanse wyjść z niej :

Tak to jest jak się marycha trujesz. Twój organizm zareagował szokiem. Masz nauczkę, żeby więcej mu tego nie robić, bo odmówi ci posłuszeństwa i wykituje.

Też tak czasem. Ponoć jest to związane z dojrzewaniem i stresem. Tak samo jako nastolatka często miałam krwawienie z nosa. Powinno przejść, ale lepiej skontaktować się z lekarzem. Polecam dużo żelaza, potasu i magnezu oraz więcej ruchu.