Witam,
Pare miesiecy temu mialam Holtera wykazalo liczne czestoskurcze i tachykardie. W zwiazku z tym ze mam astme nie moge brac beta blokerow tylko przepisano mi Isoptin. Pare miesiecy bys spokoj wiec odstawilam lek. Teraz jestem w USA i zaczelo sie na nowo. Jestem przerazona.... Zaczelam brac znowu Isoptin ktory jednak obniza cisnienie znacznie, przestalam pic kawe , alkohol. Moi rodzice twierdza ze to nerwica... byc moze aczkolwiek nie mam sie czym denerwowac ostatnio. Jestem zmeczona, przerazona i nie wiem co mam robic, serce bije jak oszlalale, *potyka* sie .Jestem ciagle zmeczona i mam wrazenie ze ciezko mi oddychac Czy ktos z Was bierze Isoptin? Jak czesto mam powtarzac Holtera? Skad mam wiedziec czy powinnam miec zabieg ablacji?
Dziekuje z gory za odpowiedzi