Witam! Mam 17 lat i od 8 miesiecy mecze sie z moimi dolegliwosciami
Wszystko zaczelo sie tak ze pewnej nocy dokladnie w listopdaize poczulam straszny lek przed smiercia myslalam ze umre :( Dostałam drgawek cała sie trzesłam było mi zimno, zwymiotowałam. Po tygodniu znow sie to powtorzylo! Od atmtego czasu mam te ataki Sreca mi niespokojnie bije, tzn jakbym miala dostac zapasci, dretwieje mi cialo! Miesiac temu na grilu u kolezanki przeskoczylo mi cos w szczece jak odtwieram buzie to tak jakby ,,skrzypi* a od od tygodnia mam problem z glowa czuje jakby krew w zylach sie zatrzymywala czuje straszny bol jakby mnie cos od srodka zjadalo czuje uczucie dławienia się ... jak jem czasem musze wypluc bo nie moze przelknac, w uszach mnie strasznie momentami boli kuje.... Boje sie isc do lekarza bo bawiam ze on mi nie uwierzy :(