Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Paulina1991

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Paulina1991

  1. Ja uczęszczam na spotkania z psychologiem, bardzo mi one pomagają, oraz przyjmuje leki które przypisał mi psycholog. Wiem że obawiasz się tego, ze Twoi rodzice się o tym dowiedzą, ale pomyśl czy warto cierpieć? Czy warto jest walczyć z tym, kiedy można zajść na wizytę z specjalistą i powiedzieć mu co się dzieje? Przecież od tego Ci ludzie są, aby pomagać Nam chorym osobom. Chcesz zmarnować sobie resztę życia tylko dlatego, że bałaś się powiedzieć o swojej chorobie przy mamie? Musisz być silna i w końcu zawalczyć o siebie. Wiem jak ta nerwica potrafi wyniszczyć człowieka.
  2. Cześć Klaudio, jestem Paula. Kilka lat temu miałam nerwicę natręctw myślowych. Udało mi się z tym uporać, nie do końca ale nauczyłam się z tym żyć. Jest to trudne do opanowania lecz możliwe, teraz gdy już patrzę w przeszłość i widzę o jakie głupoty się zamartwiałam to łapię się za głowę. Naprawdę nie masz żadnego wsparcia? Rodzina? Chłopak, jeśli masz? Przyjaciele? Kluczowym sposobem na uporanie się z tą chorobą jest właśnie wsparcie innych osób, gdyż nie możesz być sama z tą chorobą, bo może Ci się pogorszyć. Bierzesz jakieś tabletki? byłaś u psychologa?
×