Witam wszystkich cieplutko:)
Dopiero zaczynam czytanie forum, utknęłam na 17 stronie, ale milo jest wiedzieć, że nie jest sie samemu. Ponad to doszłam już do jednego wniosku. Ktos z was zadał pytanie, by samemu sobie odpowiedzieć- dlaczego koncentruje się nad atakiem paniki i dlaczego chce go powstrzymać - i zrozumiałam, fascynujące, odpowiedz kołatała mi sie juz wcześniej w głowie, ale zdałam sobie sprawę że, chce go powstrzymać żeby inni ludzie czegoś złego sobie o mnie nie pomyśleli. Poszłam tym tropem dalej, już od dziecka bardzo się przejmowałam opinia innych na mój temat * *co ludzie powiedzą*, koncentrowałam sie na negatywach z ich strony kierowanych o mnie. Działałam pod czyjeś dyktando, tego sie nie powinno, jak ja wyglądam-dopasuj sie dziewczyno do reszty Jeśli odstajesz to znaczy jesteś inna, może nie normalna. Ble, ble :) I dziś powiedziałam sobie - I co z tego co myślą o mnie inni, jakie maja wymagania, ja kurcze jestem fajna, niczego mi nie brakuje, a to co myśli reszta o mnie to ich sprawa, ja sie odcinam, od opinii ludzi z przeszłości, przyszłości i teraźniejszości. Społeczeństwo narzuca nam wymagania, nie pytając czy chcemy im sprostać, dopasować się, a my narzucamy sobie samo dyscyplinę-frustracja, atak paniki na zamówienie. Jestem z siebie teraz bardzo zadowolona i ze swojej postawy, dzięki wam i waszej odwadze by dzielić sie przeżyciami i wiarą, że można z tego wyjśc.
Co do tych myśli o zawale podczas seksu, przerobione, takie myśli pojawił Ci się dlatego, że gdzieś kiedyś taka bzdurę usłyszałeś, tak mają ludzie podatni na negatywne sugestie, które usłyszą, bo w nerwicy, każda negatywna sugestia przemawia do nas jak *nie spełniające się proroctwo*. Tez tak miałam, nie ma co sie przejmować, najlepsza jest koncentracja na doznaniach i zapominasz o tej bzdurze. NIE DAJCIE SIE NEGATYWNYM SUGESTIA , jest pięknie, słonko chyli sie ku zachodowi, zaraz pójdę troszkę na dwór powdychać powietrza, oj cudnie ono pachnie gdy zbliża sie wieczór. Aż chce się życ, Pozdrawiam wszystkich.Miłej nocy:))))))