Dziękuje za odpowiedzi.
Niestety nie jest dla mnie możliwe bym znalazł się w Busko Zdroju.
Jest to baaaaaaaaaaaardzo daleko ode mnie.
Pod koniec maja 2016 będzie to tylko trochę bliżej ale niestety wciąż jakieś ... 450km.
Bardziej mi chodzi o to , żeby przez kilka najbliższych miesięcy normalnie funkcjonować w pracy , życiu itp. , by ta skóra na twarzy przestała swędzieć , bo teraz jest to nie do zniesienia i ciężko usnąć.
Tak czytam sobie ten wątek http://forum.kardiolo.pl/temat10983.htm i znalazło się tam kilka rozwiązań.
Wiadomo , że nie wszystko podziała na wszystkich ale widzę , że duuuuuuuuużo taniej te leki wychodzą w porównaniu z wizytami u dermatologa i wykupywaniem leków , które on poleci.
Koniec końców dermatolog - bardzo drogo a efektów nie ma , więc chyba nie zaszkodzi mi spróbować czegoś innego.