Witam, 5 lat przeszłam ostry zator płuc i zawał płuca miałam wtedy 21 lat. Nie mam trombofilii. Przez 3 lata brałam leki przeciwzakrzepowe. Obecnie nie biorę nie leków, jedynie zastrzyki w brzuch gdy jestem mocniej przeziębiona. Mam córkę, która obecnie ma 7 lat. Ale zatoru nie dostałam podczas ciąży. Chciałabym się postarać o kolejne dziecko, ale nie ukrywam, że się boje, że zator może powrócić, bo przeżyłam wówczas koszmar. Chciałabym się dowiedzieć, czy mogę spokojnie starać się o dziecko? Tylko to nie jest jedyny problem, ponieważ jestem również po operacji nerki, miałam wodonercze. Oraz mam problemy z jajnikami, a dokładnie z torbielami, na które również byłam operowana. Najbardziej się obawiam, czy jak zajdę w ciąże to czy zator znowu się pojawi? :( Jeżeli ktoś był w podobnej sytuacji, bardzo proszę napisać, jak dbałyście o siebie przed ciążą w trakcie ciąży. Jakie leki musiałyście przyjmować i jak przebiegła ciąża. z góry bardzo dziękuje.