Witam, bardzo prosze o informacje na temat komplikacji po by passach, mianowicie chodzi i mojego dziadzia który miał takową operacje 14 sierpnia,do dnia dzisiejszego nie ma z nim kontaktu, cała rodzina bardzo to przezywa...., a teraz napisze jak to wygląda. Operacja odbyła sie 14 sierpnia w Krakowskim szpitalu, po operacji lekarze powiedzieli że *.... w czasie operacji wyszło że ma bardzo kruchą aorte..... , i że ma bardzo duża miazdzyce w nogach i mózgu....*....potem doszła niewydolność nerek ( do dnia dzisiejszego dziadziu poddawany jest hemodializa), miedzy czasie wyszła bakteria we krwi..., lekarze nie chcieli powiedzieć jaka, dostawał antybiotyki o szerokim spektrum, dodam jesczsze że do dnia dzisiejszego nie ma kontaktu, pielęgniarki powiedzialy że był mały kontkat przy wykonywaniu czynnosci pielęgnacyjncyh, dzisiaj lekarka powiedziała że przestają pracowac jeita,i reszta organów....i cały czas brak kontaktu, cala rodzina jest w rozpaczy bardzo prosze o jakies informacje czy ktos był w podobym stanie, nie wiemy co robić bo dzisiaj tez dziadziu został przewieziony na oddział septyczny....wszyscy sie bardzo marwtimy i przezywamy to, nikt z rodziny nie spodziewał sie takich komplikacji....bardzo prosze o jakiekolwiek informacje...pozdrawiam...