Skocz do zawartości
kardiolo.pl

seniorita

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez seniorita

  1. seniorita

    Nerwica w ciąży

    A co sadzicie o treningach relaksacyjnych ja mam z tym problem zmotywować sie i skupic na tym stosowala ktoras z was. Jak tak jakie efekty byly u was.
  2. seniorita

    Nerwica w ciąży

    Witam. Dziękuję bardzo za polecane lektury lubię czytać takie książki ściągnęłam juz * samopomoc dla Twoich nerwów* na pewno przeczytam ta druga nie znalazłam na necie ale poszukam jeszcze. Znam troche mechanizm działania nerwicy ale ona ciągle jest i śpi atakuje w nieoczekiwanym momentach stresu ogólnie daje rade ale nie jestem wolna od tego paskudstwa. Życzę wam zdrówka i dobrego samopoczucia bo jestesmy tego warte bo jak nie my to kto :) pozdrawiam serdecznie
  3. seniorita

    Nerwica w ciąży

    Ja tez badania robiłąm najbardziej dokucza mi się serce. Dzis czułam mimo dobrego humoru jakby kamien mi leżał na secu. Mam zdiagnozowany wypadający płatek serca. Niby nic groznego w wiekszosci przypadków nie dający objawów duzo osób to ma. Czesto mnie boli w okolicach serca szczegolnie jak sie zdenerwuje no i mam wysoki puls. Czytałam ze ta patologia serca czesto daje odczucie lęków. Chodziłam kiedys na psychoterapie troche mi cos pomogła. Ale zrezygnowałam bo podjęłam prace i nie miałam na to czasu pozatym czułam sie już lepiej. Obecnie czuje ze za szybko zakonczyłam. Dodam od siebie ze ja tez czesto czuje sie zagubiona przy szczególnie przy podejmowaniu decyzji i jestem za mało pewna siebie. Wiec cos nas łaczy ale niepotrzebnie bo fajne z nas babki. Teraz trzeba w to uwierzyć zakodować w głowie i zakceptować siebie. Super ze sie nie poddajesz jestem dumna z ciebie i z was wszystkich. Pamiętajcie ze robicie cos dobrego dla siebie bo to my jesteśmy najwazniejsze i nie powinnysmy sie przejmowac opiniami innych ludzi oni za nas życia nie przezyją. A teraz uszy i głowa do góry :)
  4. seniorita

    Nerwica w ciąży

    Wczoraj leżąc w łożku poczułam się silniejsza z ta mysla ze moge z kims pogadac cos na zasadzie *catarsis* czyli oczyszczenie moj problem polega na tym ze ja dusze swoje emocje w sobie wiem bład a rozmowa pomaga fakt dlatego to jest takie ważne. Chce wierzyć w lepsze jutro. Mi sie wydaje ze ty to dziecko kochasz tylko nie dopuszczasz do siebie tych mysli. Piszesz bardzo mądrze i dojrzale. Napewno bedziesz cudowną matką i masz swiadomosc tego ze bedzie dobrze. Tez tak mam ludzie zawsze lubili mi sie zwierzac powinnam byc chyba psychlogiem mam bardzo duzo empatii w sobie. Gorzej jak ja chce z kims porozmawiać ja sie wstydze tej mojej przypadłości ze ludzie pomysla ze mam nierówno pod sufitem. Wiem bład :) ja to wszytsko rozumiem gorzej z realizacją. Życze wszystkim zapisanym na to forum miłego dnia i dużo uśmiechu na twarzy
  5. seniorita

    Nerwica w ciąży

    Droga ailatan24. Ja mysle ze to strach napedza te straszne myśli. Ja jak 2 miesiace temu myslalm ze jestem w ciązy to tez juz nie chcialam być w ciązy najgorzej boje sie tych jazd. Wiec moge sie domyslic co czujesz. Osoby z nerwicą są to osoby bardzo wrażliwe i tak jest w naszym przypadku. Zapisująć sie na to forum mam nadzieje ze pomoże to oczyscic troche mysli i zrozumieć.W grupie raźniej. Ja tobie również życzę dużo optymizmu.Jestem pewna ze pokochasz to malenstwo z calego serca jak brzuszek urosnie i poczujesz pierwsze ruchy. Każda matka ponad życie kocha swoje maleństwo tak będzie również z tobą oczywsicie tego ci życze z całego serducha bo chodz nie znamy sie czuje ze z ciebie wspaniała osóbka :)
  6. seniorita

    Nerwica w ciąży

    Witam, napoczatku chciałam wam powiedzieć że jesteście bardzo dzielne. Jestem pierwszy raz na tym forum co prawda nie jestem w ciąży ale bym chciała pomimo strachu który mnie paralizuje sama myśl bycia w ciązy i strasznie sie tym stresuje. Cierpie na te koszmarna nerwice odczuwam lęki chodz kiedys były wieksze. Ja zamierzam sie starac o dziciusia w grudniu w kolejnym cyklu moj maz pracuje zagranica przyjezdza za 2 tyg ale mysle ze czas najwyzszy na krok naprzod. Pomino ze boje sie tych mysli ze sobie nie poradze. Juz mam metlik w glowie a jeszcze nie jestem w tym stanie dlatego chciałam nawiazac z wami kontakt i licze na to ze przyjmiecie mnie do swojego grona
×