vintago

Hej. Zgadzam sie z toba ze to tkwi w naszej głowie! Ja czuje sie lepiej jak jestem w pracy gdyż jestem wtedy zajeta pracą! Jest np dwa tygodnie ze nic mi nie jest a potem mam atak paniki, teraz mam rzadziej gdyż biore leki trzy miesiace! Za tydzień nastepna wizyta u psychiatry! Terapia lekami ma trwać pół roku! Ale zobaczym jak to bedzie! Pozdrawiam!

Hej Ania. To zależy jakie masz objawy! Kołatanie serca ciagłe napiecie bóle głowy gul w gardle. Wiesz że nie ma jakiegoś zagrożenia ale ty i tak sie boisz! U mnie raz jest gorzej raz lepiej! Obecnie jestem na tabletkach jakieś półtora miesiaca! Leczenie ma trwać od czterech do sześciu miesiecy! Już to przechodziłam jakieś 17 lat temu! Jakoś z tym uporałam miałam spokój ponad 15 lat i to znowu wróciło! Najlepsza metoda jest sie czymś zając i nie myśleć o tym. Mi wtedy pomogła nauka! A teraz staram sie czym zajać. Pójść na spacer! A jakie Aniu masz objawy?

Witam nerwusów! Widzę,że nie ma nikogo na forum! Ani Mateusza Ezki i Anii! Co tam u was słychać! Jak dajecie rade z nerwica! Ja siedzę w domu bo mam urlop cały tydzień! Nareszcie od poniedziałku do pracy miedzy ludzi pójde bo w domu można zwarjować! Mąż w pracy a ja sama z psem! Który oczywiście wygrzewa sie przed kominkiem! Mam chwile czasu bo musze poźniej dokączyć obiad! Pozdrwawiam!

Witam nerwusów! Widzę,że nie ma nikogo na forum! Ani Mateusza Ezki i Anii! Co tam u was słychać! Jak dajecie rade z nerwica! Ja siedzę w domu bo mam urlop cały tydzień! Nareszcie od poniedziałku do pracy miedzy ludzi pójde bo w domu można zwarjować! Mąż w pracy a ja sama z psem! Który oczywiście wygrzewa sie przed kominkiem! Mam chwile czasu bo musze poźniej dokączyć obiad! Pozdrwawiam!

Witam nerwusów! Widzę,że nie ma nikogo na forum! Ani Mateusza Ezki i Anii! Co tam u was słychać! Jak dajecie rade z nerwica! Ja siedzę w domu bo mam urlop cały tydzień! Nareszcie od poniedziałku do pracy miedzy ludzi pójde bo w domu można zwarjować! Mąż w pracy a ja sama z psem! Który oczywiście wygrzewa sie przed kominkiem! Mam chwile czasu bo musze poźniej dokączyć obiad! Pozdrwawiam!

Hej Ania. To zależy jakie masz objawy! Kołatanie serca ciagłe napiecie bóle głowy gul w gardle. Wiesz że nie ma jakiegoś zagrożenia ale ty i tak sie boisz! U mnie raz jest gorzej raz lepiej! Obecnie jestem na tabletkach jakieś półtora miesiaca! Leczenie ma trwać od czterech do sześciu miesiecy! Już to przechodziłam jakieś 17 lat temu! Jakoś z tym uporałam miałam spokój ponad 15 lat i to znowu wróciło! Najlepsza metoda jest sie czymś zając i nie myśleć o tym. Mi wtedy pomogła nauka! A teraz staram sie czym zajać. Pójść na spacer! A jakie Aniu masz objawy?

Hej. Co tam słychać na forum. Czy jest ktoś z kim czym można pogadać! Mateusz co tam u ciebie? Ezka a jak tam u ciebie?

Witam nerwusów! Jest ktoś z kim można pogadać na forum! Co tam u ciebie Mateusz? Ezka a jak u ciebie? Nie wiem czy po tabletkach mi lepiej nadal mam lęki! następna wizyta u psychiatry za dwa miesiące! Pozdrawiam

Witam wszystkich nerwusów! Znowu sama siedze w domu! Bo mam przymusowy urlop! Gdyż mam zaległy! Mąż wróci dopiero po 14! Zrobiłam obiad posprzatałam i tak sobie siedze! Zeby sie czymś zająć weszłam zobaczyć co sie tu dzieje! Co tam u ciebie Mateusz? Ostatnio nie widać cie na forum! A co u Ciebie Ezka? Pozdrawiam!

Jestem siódmy tydzień na tabletkach i musze przyznać ze mi lepiej! Moj psychiatra stwierdził że minimum 4 miesiace brania tabletek. A potem sie zobaczy! A poza tym cały tydzień sobie odpoczne od pracy mam urlop! Odstresuje sie troche bo w pracy moje koleżanki tylko nawijaja o samych nie przyjemnych rzeczach! wtedy mnie dołuja!

EZKA czasami tak bywa! Tyle że teraz mam mocniej niż 17 lat temu! Chyba ze mi sie tak wydaje! . Musze powiedzieć że jest to bardzo uciążliwe! Czasami mi nic nie jest ale chwyci to mam taki atak paniki!

Dzieki za dobre rady! Postaram sie z nich skorzystać! Oprócz basenu, bo nie umiem pływać!

Witam. Co tam u ciebie Mateusz! Dawno sie nie odzywałeś! U mnie jakoś leci. Nadal na tabletkach! A Tobie co powiedziała psycholog! Bo ja miewam lepsze i gorsze dni! Dziś jest lepiej! Chociaż miewam ataki lęku! Ja za pierwszym razem walczyłam z tym blisko dwa lata! Nerwica ustapiła na 15 lat! W tymczasie aby zapomnieć poszłam sie uczyć! Skończyłam liceum ekonomiczne a pożniej studium informatyczne! A potem było wszystko ok.

Hej Mateusz jak wizyta u psychologa. Mam nadzieje że dobrze. Czasem warto z kimś pogadać najlepiej z kimś obcym. Kto nas nie ocenia. U mnie dzis spoko! Mnie czeka wizyta za tydzień. Pozdrawiam.

Hej. Witam Mateusz. Napisz jak tam po wizycie u psychologa. Ja mam wizytę u psychiatry za tydzień oczywiście prywatnie bo limit wyczerpany na ten rok. Muszę wyjść na spacer bo chwyta mnie atak. Poza tym może to przez ta pogodę. Czasami pomaga mi głębokie oddychanie. Ale staram się nie poddawac😊. Pozdrawiam.