Być może jest jak mówisz. Ogólnie rzecz biorąc mam problemy z kręgosłupem w odcinku piersiowym i lędźwiowym. Problem w tym że neurolog jak mnie badał stwierdził , że szyjny kręgosłup mam w porządku, fakt jest taki że nie zlecił badania w tym kierunku. Jedyną rzecz jaką miałam robioną to usg tętnic szyjnych. Mój lekarz rodzinny zalecił wizytę u psychologa ponieważ pod względem fizycznym, po setkach badan krwi itp. nic mi nie jest. Pomyślałam o opisywanej na forum nerwicy lękowej bo kiedy brałam tabletki z przepisu lekarza uspokajały się i nudności i zawroty głowy. Mimo wszystko dziękuję za radę i postaram się oszczędzać kręgosłup być może ulży mi odrobinę.