Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Serduszkoserduszko

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia Serduszkoserduszko

0

Reputacja

  1. Właśnie o tym pomyślałam... Trzeba będzie się wybrać do Wa-wy lub Łodzi... Mieszkam po środku i korzystam z dostępnych *opcji*. Ale najwyraźniej najwyższy czas na fachową konsultację...
  2. Witam wszystkich. Jestem 35 latką i od jakiś 15 lat mam częstoskurcz nadkomorowy. Tak myślę, że to tylko to ponieważ przez wiele lat napady były krótkie i nie udało się ich zarejestrować. Jako że narzekałam na serce dostałam od kardiologa concor core 2.5mg/dobę. Czułam się fatalnie i zmniejszono mi go na 1.25mg/ dobę. W zeszłym roku miałam silny i długi napad. Zarejestrowano wszystko na EKG. Wiem że max było 180 uderzeń na minutę bez dodatkowego skurczu. W drodze do szpitala wszystko się unormowało. Kardiolog potwierdził że to napadowy skurcz nadkomorowy. Nie zmienił leku. Nawet stwierdził, że jestem zdrowa tylko muszę brać ten concore tak jak brałam. Drugi lekarz stwierdziłtak samo, że to nic strasznego, że z tym się żyje, jak by co mam sobie dzwonić na pogotowie. A ja czuję się ciągle zmęczona i nie mam sił. Mam zawroty głowy i problemy z koncentracją, drentwieniem rąk, palców, stany niepokoju. Jedna zarwana noc to kilkudniowe szarpanie serduszka z głowy. Jestem też otyła... Zajadałam problemy życiowe :(. Teraz doszła endometrioza i leki sprawiają że czuję się jeszcze gorzej. Wzięłam się za dietę i są efekty, ale martwię się o serduszko. Moi lekarze nie wiele mi wyjaśnili i traktują moje częstoskurcze jak naturalną rzecz. Zaczęłam i ja sobie to bagatelizować ale to moje notoryczne zmęczenie i zawroty głowy, bóle głowy i sarpania serduszka mnie martwią. Troszkę się tu naczytałam i widzę że nie jest to jednak taka błachostka:(. Z badań robionych był jeszcze holter całodobowy dwa razy i podobno wszystko jest idealnie... Wyników nie mam, ponieważ nie chcą mi ich oddać z przychodni. Zostały tam przesłane prosto po odczycie ze szpitala i tylko moi kardiolodzy je widzieli.
×