Średnio dwa razy w roku już od kilku lat zdarza mi się stracić przytomność Zaczyna się od tego że czuje jakby ucisk w brzuchu, potem jakby uczucie lęku, moje serca zwalnia, nie mogę złapać oddechu. Mam wrażenie że serce staje. Tracę przytomność, a kiedy wszystko wraca do normy trzęsą mi się ręce i nogi. Jestem w trakcie diagnozy kardiologicznej (diagnoza neurologiczna wykluczyła padaczkę). Jak na razie miałam robione ekg (wyniki w normie), założony holter ekg (który nic nie zarejestrował), echo serca (prawidłowa budowa serca, pobudliwość serca). Teraz czekam na wynik holtera ciśnieniowego. Wspomnę też że często mam problemy ze snem i mam uczucie jakby serce nie równo biło. Wiem że niektórych chorób nie da się zdiagnozować za pomocą urządzeń które nosi się tylko jeden dzień. W grudniu będę miała dopiero 28 lat :-( Czy to może być Zespół MAS? Czekam na jakąkolwiek odpowiedź