wiewil

JANUSZDG - dzięki za rzeczowe uwagi.Rzeczywiście ten temat poruszałem i też chodziło o statyny.Co jakiś czas czytam o szkodliwości tych leków i co prawda nie mam żadnych skutków ubocznych ( zażywam rok ) ale męczy mnie ten temat....bo zasadniczo cholesterol HDL i LDL mam w normie ( calkowity około 160 , nawet w dzień po zawale miałem około 180 a statyny kazali brać i to mnie ciekawi.... ale chyba będę brał dalej i nie będę się wymądrzał.....Bardzo dziękuję za odpowiedzi i wszystkich sercowców pozdrawiam z serca....

Witam ! Nie wiem czy temat był już poruszany na forum....chodzi mi o szkodliwość lub nie - statyn czyli leków obniżających poziom cholesterolu. Czy ktoś ma jakieś ciekawe wiadomości na ten temat ?

Dzięki za pierwszą podpowiedź....dopowiem tylko , że te leki w zasadzie odstawiłem 2 tygodnie temu i ciśnienie się nie zwiększyło a co do cholesterolu to LDL mam 90 a HDL 46...Oczywiście nie chcę być mądrzejszy od lekarzy i np. tabletki na rozrzedzenie krwi biorę bezdyskusyjnie ale prowadzę po zawale zdrowy tryb życia i żywienia więc myślę, że nie muszę na siłę paść się chemią...ale może się mylę...

Dzień dobry ! Chciałem zapytać mądrych ludzi na forum o taką rzecz....Jestem po zawale pół roku , mam wszczepiony kardiowerter , czuję się ogólnie nieźle.Oprócz porannych leków brałem wieczorem Tulip na zmniejszenie cholesterolu i Tritace na obniżenie ciśnienia.Od długiego czasu ciśnienie mierzone kilka razy dziennie wynosi średnio 120/75 a cholesterol mam w granicach 150 ( zrobiłem badanie) Czy mogę odstawić te dwa wieczorne leki ?