Skocz do zawartości
kardiolo.pl

mareczek50

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia mareczek50

0

Reputacja

  1. Witam. Kiedyś czytałem o szukaniu przez uczonych recepty na długowieczność poprzez obniżenie temperatury ciała ludzkiego. Do dziś nie wiem, czy udało się to wykonać. Być może odpowiedź na to pytanie tkwi w moim organiźmie - od 3 miesiecy temperatura mojego ciała wynosi 35,4 do 35,6 - bez wyraźnej, potwierdzonej przez lekarzy przyczyny zdrowotnej. Temperaturę mierzę dwa razy dziennie dwoma różnymi termometrami. Co ciekawe, wskazania są w normie dla innych domowników - 36,6. Czy ktoś z Was spotkał się z taką anomalią? A może któryś z medyków wyjaśni ten problem? Sugestie, porady?.... Chętnie poczytam.
  2. W grudniu zeszłego roku rozbolała mnie noga pod kolanem.Kłopoty z klękaniem, przysiadami. Z USG dopplera wynikało, ze choć zyły mam w porządku, to pod prawym kolanem mam torbiel Bakera, która to właśnie uciska żyły i nerwy w tym miejscu. Chirurg wypompował tą ciecz, napuścił jakiegoś leku. W marcu br, sytuacja powtórzyła się, doraźne leczenie i narazie mam spokój. Właśnie z tych dwóch powodów nie przejmowałem się sygnałami płynącymi z nogi. Ból przechodził, gdy usiadłem lub położyłem się. Gdybym wiedział, że taka choroba rozwija sie podstępnie w moim organiżmie, napewno bym starał się temu zapobiec. *Gdybym wiedział, że się przewrócę, tobym się położył*. Żadnych zastrzyków profilaktycznych nie brałem - zresztą na widok strzykawki robię się nijaki. Z tego co dowiedziałem się ze strony podanej przez Ciebie, wynika, że u niektórych chorych objawy pojawiają się na długo przed zakrzepem.Są określone symptomy zakrzepicy, tylko nie wszyscy chorzy właściwie je interpretują. Tak było w moim przypadku. Dlatego też, mimo tych objawów, ja lekceważyłem je, pamiętnego dnia udałem sie rano na targ po zakupy, wróciłem, poleżałem i przeraziłem się sinoczerwoną nogą.A ból był taki, jakby po nodze przejechał walec. Pozdrawiam, Marek
  3. Jejku a już myślałem, że choroba przejdzie bezpowrotnie. Przeczytałem artykuł do którego podałaś link - ostatnie włosy na mojej głowie stanęły dęba. Dziękuję i pozdrawiam. Marek.
  4. Witam i dziękuję za podpowiedzi. Oczywiście z dietą nie bedę przesadzał, choć lekarz zalecił zgubienie paru kilo, ważę 100 przy 184 cm wzrostu.Wiem, że to dużo za dużo.Siedzący tryb życia, zero spacerów (auto) lubię słodycze - wszystko doprowadziło do zżg prawej kończyny dolnej. Dwa tygodnie - w moim przypadku to chyba mało. Wczoraj byłem u chirurga naczyniowego, ogólnie powiedział, że jest ok.Ale... Właśnie, jest pewne ale: kuleję - jest to ból zakrzepniętej żyły, a może przede wszystkim jest ból spowodowany uciskiem tej żyły na nerwy w udzie, stąd też niemożność wyprostowania nogi.( cierpie na bóle kręgosłupa lędźwiowego, a raczej przepukliny krążków). Pozdrawiam.Marek
  5. Mam 48 lat. 29 kwietnia 2008 zachorowałem na zakrzepicę żył głębokich. Noga obrzęknięta, nie mogę chodzić. Jak długo trwa ta choroba? Szukam jakiejś diety ubogiej w potas i wit K. (biorę acenocumarol i detralex).Jakieś sugestie, porady?Chętnie poczytam...
×