Witam Panstwa mam pytanie; czy dlugie siedzenie przed komputerem do pozna, stres, palenie papierosow moze powodowac migotanie oczu, uczucie niepokoju i szybkie bicie serca?? Wiem o tym, ze taki tryb zycia nie jest wskazany, ale jestem w trakcie powiedzmy juz sesji i siedze nocami wkuwajac literature, szukajac jej po internecie i piszac przerozne notatki na komputerze... Kawy i roznych wspomagaczy w stylu redbull nie pije, staram sie dobrze odzywiac i nie denerwowac... Podobna sytuacje mialem w sesji zimowej, lekarz uznal ze to pod wplywem stresu i zlego trybu zycia, podobna sytuacja nastapila dzisiaj w nocy okolo 2 nad ranem:siedzialem przy komputerze, polozylem sie, probowalem usnac, nagle serce zaczelo mi szybciej bic, pozniej oczy zaczely dziwnie migotac i odnioslem wrazenie jakby zaczely mnie swedziec, szczypac... Od razu zazylem syrop neospamine (dziala uspokajajaco, reguluje prace ukladu krazenia i przeciwdziala uczuciu niepokoju) i przeszlo... Dodam rowniez ze mam dziwny puls okolo 90-104 w ciagu dnia w spoczynku (wg mnie przez to ze ciagle go sprawdzam i napedzam sie psychicznie ze cos jest nietak - moze przez to taki wysoki?) cisnienie roznie.. w spoczynku mialem dosc czesto 160/90. Mam 176 cm wzrostu i waze 94kg - nie wygladam otyle, po prostu mam taka budowe... Robiono mi EKG - serce zdrowe jak dzwon, badania na tarczyce, cukier, cholesterol, sol w organizmie - wszystko w normie jedynie cholesterol troche podwyzszony... Czasem czuje ucisk w klatce piersiowej, bol serca, gwizdy w uszach i zachwiania rownowagi... Prosze o pomoc gdyz psychicznie mnie to wykancza i boje sie czasem polozyc spac, nie mowiac o tym ze czeka mnie sesja niebawem...