Witam,
Mam 24 lata. Ostatnio (co najmniej miesiąc) mam podwyższoną temperaturę ciała (do 37,3). Nie jest ona ciągle taka sama. Najwyższa jest zwykle po południu, rano i wieczorem wraca do normy (36,7), nieraz odczuwam przyspieszone bicie serca. Z tej przyczyny udałam się do lekarza pierwszego kontaktu (EKG ok, tachykardia zatokowa) Oczywiście w gabinecie i tętno i ciśnienie wyższe..P. Doktor przepisała mi bibloc i zleciła badania, min tarczycy. Oto wynik moich badań: TSH: 1,364 (norma: 0,35-5,5), ft4: 0,44 (norma: 0,89-1,76). Co to może oznaczać? Czytałam, że TSH jest sprzężone z hormonami tarczycy, u mnie jak widać nie... Jestem senna i nie potrafię się ostatnio skoncentrować. Ponadto zauważyłam, że gdy biorę ten bibloc tętno jest ok do popołudnia(od 70 do 80), gdy idę spać drastycznie spada do 60 nieraz (gdy zazwyczaj jest 90-100), ciśnienie również.