od dwudziestu lat mam utrwalone migotanie przedsionków czuje sie coraz gorzej .dzięki wizycie u doktora Zalewskiego usłyszałam że mam szanse na normalne życie dzięki ablacji.Mam przerośnięty lewy przedsionek o 4mm. już wiem że to może uniemożliwić skuteczność zabiegu, ale w-kie inne parametry mam w normie.Może jest ktoś kto był w podobnej sytuacji i jest już po zabiegu? Doktor po 20 latach beznadzieji jaką mnie karmiono w moim mieście zapalił mi światełko. chociaż nie daje gwarancji na powodzenie. jeśli ktoś był w podobnej sytuacji.to b. proszę niech się odezwie