Cześc, mam wielki problem z brakiem apetytu. Od kilki dni nic nie jem bo boje się że wymiotuje. Brałam różne kople na apetyt i nic nie pomaga. Dużo się stresuje. waga bardzo szybko spada. Rok temu miałam podobny problem ale szybko mi przeszło. Teraz jest inaczej. Mam stresowy tryb życia. Coraz częściej leże w łożku bo nie mam na nic ochoty. Uwielbiam być w ciągłym ruchu lecz teraz nie mam siły. Szybko sie denerwuje i zaczynam płakać , wręcz wpadam w histerie. Byłam u lekarza mówiłam, że waga mi spada, nie mam apetytu i ze sie stresuje, na to lekarz że powinnam się cieszyć ze jestem szczupła i nic mi nie jest a stres szybko minie, Co mogę zrobić ? :( chce zacząć normalnie funkcjonować :(