Witam Panie Marku fakt nie miałem żadnych utrat przytomności czy zasłabnięć sprawa jest bardzo męcząca ponieważ podczas większego wysiłku serce wali jak szalone na przemian z tymi przerwami a lekarze mówią że jest ok, a psychicznie mam dość bo ciągle myślę że coś mi się stanie i nakręcam się panika masakra a z racji zawodu kierowcy boję się zażywać wszelkich leków na uspokojenie się teraz będzie Świąteczna przerwa ponownie się wybiorę do lekarza. Dziękuje za komentarz Pozdrawiam