Witam. Mam problem od jakiegoś czasu z sercem, a mianowicie chodzi o to, że czasami zaczyna za szybko bić, robi mi się trochę słabo, mam lekki zawrót głowy i opadam z sił. Czasem tak jak to było dzisiaj bez wysiłku stałem przy kasie w markecie i się zaczęło, biło tak mocno że widziałem że aż kurtka się rusza obok serca, po powrocie zmierzyłem ciśnienie i tętno. Ciśnienie było troszeczkę za wysokie a tętno wynosiło 188. Byłem kilka razy na pogotowiu i nic specjalnego się nie dowiedziałem dali jakiś zastrzyk i do domu, czasem powtarzali ekg z 5 razy bo myśleli , że sprzęt się popsuł, a czasem nawet jak się położyłem na leżance na pogotowiu to momentalnie przechodziło i wracało do normy jakby ręką odjął . Nie wiem co to może być, mam 23 lata i jakby ktoś pytał to palę papierosy (w przybliżeniu niecałą paczkę na dzień), nie piję alkoholu ani nie biorę innych świństw. Pozdrawiam. ;)