Witam serdecznie,
Od prawie miesiąca dokuczają mi skurcze różnych mięśni ciała.
1. Zaczęło się od skurczy górnej powieki prawego oka. Jest to skurcz, który można zauważyć gołym okiem. Powieka tak jakby naciąga się w prawą stronę. Najpierw działo się to kilka razy dziennie, dzisiaj w zależności od dnia jest to orientacyjnie od 20 do 40 razy dziennie.
2. Po ok 2 tygodniach zaczęły mi drżeć również inne mięśnie w ciele ale było to trochę na zasadzie impulsu. Przykładowo zaczynało się od ramienia, przez przedramię, brzuch i łydkę. Nie były to jednak nigdy tak mocno wyczuwalne skurcze jak w przypadku oka.
3. Kilkukrotnie pojawiły się skurcze ud gdzie w pozycji leżącej nogi prawie odskoczyły od siebie. Skurcz był krótki i intensywny, bezbolesny.
4. Na dzień dzisiejszy drży mi mnóstwo mięśni twarzy, są to przeważnie niewidoczne skurcze, o odczuciu pulsującym lub przedziwnie świdrującym (te trwają do 10 sekund). Lewy kącik ust kilkukrotnie był *ciągnięty* w dół podczas skurczy jednak jest to niemalże niewidoczne gołym okiem. Odczuwam również drżenia w ustach, rękach (wszystkich częściach) i nogach. Nie są one jednak intensywne.
Przyjmuję od prawie miesiąca magnez z witaminą b6. Przyjmowałam również potas w ogromnej dawce (dawka na tabletkę) ale nie chcę przesadzić więc gdy zauważyłam że nie przynosi to rezultatu - po ok półtora tygodnia przestałam. Nie mam żadnego dużego stresu w życiu (a raczej mam ale jestem raczej wyluzowaną osobą), nie cierpię na depresję i do tej pory nie nakręcałam się ze względu na te drgania. W pewnym momencie wręcz przeszłam z nimi do porządku dziennego ale po kilku dniach się nasiliły więc postanowiłam zapytać czy może ktoś z was nie wie co to może być.
Niestety mój lekarz pierwszego kontaktu jest średnio pojętny, znany z błyskawicznych wizyt i stert recept na drogie prochy. Pytałam innego lekarza i pielęgniarki, raczej po koleżeńsku ale oboje powiedzieli że to nic takiego i że też tak mają. Moja rodzicielka też powiedziała że u niej też często się to zdarza jednak na co dzień nie słyszę rozmów w tramwajach o drgających powiekach ani też nie widzę powszechnie tykających radośnie i na wyrywki mięśni twarzy.
bardzo bardzo proszę o jakieś wskazówki