Cześć :) Mam problem, otóż mam bardzo silne głowy w tylnych i bocznych częściach głowy, które trwają już prawie rok, jest to dość uciążliwe. Mam 16 lat i ciężko jest mi funkcjonować w szkole. Mimo wizyt u neurologa i dużych ilości różnych leków bóle głowy wciąż trwają. :/ Miałam wykonane różne badania takie jak tomografia, rezonans magnetyczny, eeg. Nie wiem już co robić. Od dłuższego czasu leki, które otrzymuje od neurologa nie dają dużego efektu, przyjmuje do nich dodatkowe leki przeciwbólowe takie jak paracetamol czy metafen. Czym mogą być wywołane takie bóle głowy?
Pozdrawiam i czekam na jakąś pomoc