Szukam odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie. Mąż leczy się na nadciśnienie i po raz pierwszy gwałtownie spadło mu ciśnienie do 107/47. Bardzo słabo się czuł, ale nie chciał żebym wezwała pogotowie. Czuł się senny. Jedyne na co się zgodził to zimne okłady na karku. Czy możecie mi powiedzieć co mogło być powodem tak niskiego spadku ciśnienia?