Wydaje mi się, że niektórzy ludzie mają po prostu predyspozycje do obniżonego samopoczucia, związane to jest z mnóstwem czynników, do których należy np. CIŚNIENIE. U mnie w rodzinie wszyscy to ciśnieniowcy. Cóż, tego już raczej nie zmienię, ale polecam ruch. Pewnie wielu z was uzna, że to głupie, ale zaręczam, że jest to pomocne przy złym samopoczuciu. Wrzucam filmik, który mam nadzieję zachęci was do aktywności fizycznej, która ma moc uzdrawiającą :) http://viggetmedia.pl/pl/231,15,150,1,1,spaceruj_biegaj_tancz.html