Witam - w końcu trafiłam w miejsce gdzie może udam i sie uzyskać informacje. Obecnie jestem w ciąży II ponownie powikłanej blokiem przedsionkowo-komorowym u płodu. Pierwsza ciąża zakończyła się tragicznie, córeczka umarła na 2 tygodnie przed porodem. Obecna ciąża od początku była kontrolowana i zostały zachowane wszystkie możliwe sposoby prewencyjne, aby sytuacja się nie powtórzyła, jako że jestem nosicielem przeciwciał SSa/Ro, La i miałam 2-10% szans na to, że znów u dziecka rozwinie się CBS. Roziwnął się ale 4 tygodnie póżniej niż poprzednio. Tym razem Kraków postanowił skierować mnie do Warszawy (Prof Dangel), która po przejżeniu dokumentacji z poprzedniej ciąży wydrwiła lekarzy i oświadczyła mi, że dziecko by żyło, gdybym trafiła do niej.
Daje nam dużą nadzieję. Jestem w ogromnym strachu o dzieciątko - i chciałam zapytać mamy jak wygląda życie takich dzieciątek po porodzie, ich rozwój i życie z rozrusznikiem serca.
Dodam iż dziecko ma blok przedsionkowo - komorowy III stopnia.
Proszę o kontakt rodziców, których dzieci były pod opieką CZD - podaje maila - michalik.joan@gmail.com