Rzucenie palenia na pewno nie zaszkodzi - to fakt. Ja miałem podobny kłopot: nieregularne, bardzo mocne bicie serca niepołączone z żadnym wysiłkiem fizycznym. Byłem z tym problemem u kardiologa w prywatnej klinice Alfa przy Nowym Świecie. Niestety arytmie tak łatwo wyczuć. Ja miałem nawet holter założony, poszedłem z nim na siłownie nawet, ale wyniki wyszły poprawnie. Czytałem, że czasami jest tak, że jest to na tle nerwowym - wszystkiemu winny jest stres. I faktycznie od przeprowadzenia badań jakby kłopot się rozwiązał. W międzyczasie zmieniłem pracę na mniej stresującą, w lepszej atmosferze, bliżej domu, więc mam więcej czasu też i na sen. Nie wiem, na ile to wszystko ma wpływ, ale badania są ok, czuję się teraz dobrze, nie mam wcześniejszych objawów kołatania, czy jak kto woli - walenia serca. Zatem może faktycznie to stres? Czy w Twoim przypadku możesz wykluczyć jego wpływ na te dolegliwości sercowe?