Czasem kiedy po prostu siedzę , nagle serce zaczyna szybko i mocno bić i zaczynam kaszleć , nie mogę powstrzymać kaszlu. Trwa to około 10 sekund po czym serce powraca do normalnego bicia a kaszel ustaje. Nie zdarza się to często , bo tak około raz na 3 tygodnie , ale i tak mnie to trochę niepokoi. Mam 15 lat , nie palę , alkohol tykam rzadko , uprawiam sport. Udać się z tym do lekarza czy zignorować?