Skocz do zawartości
kardiolo.pl

krysiastachu

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia krysiastachu

0

Reputacja

  1. Dzień dobry! Dziękuję za zainteresowanie naszą sprawą. Badania w kierunku gruźlicy przeprowadzono, wszystko w porządku. Wszechstronne badania w poradni chorób krwi wukluczają chorobę nowotworową. Tomografia komputerowa jamy brzusznej - wszystko w porządku. Tomografia klatki piersiowej: płyn w osierdziu - warstwa szer. do 75 mm, w okolicy łuku aorty grubości do 40 mm. Zmiany niedodmowe w segmentach przypdstawnych i przyśródpiersiowych płuca lewego. Poza ty m miąższ płuc bez innych zmian ogniskowych. Węzły chłonne niepowiększone. Płyn w obu jamach opłucnej - w lewej do 26mm, w prawej grubości do 17 mm. Kolejne echo 2 października. Krystyna
  2. /Dzień dobry! W listopadzie mąż miał w worku osierdziowym ok. 2 litrów płynu. Był nakłuwany, płyn ściągnięto, zbadano i nic. W maju historia się powtórzyła, płynu było ponad dwa litry - niby nie całkiem czysty, ale badania nieczego nie wykazały. Na początku sierpnia byliśmy na echu i płyn znów jest. Wcześniej pulmonolog badał męża i nic. Dostaliśmy skierowanie na rezonans magnetyczny serca, ale tu oczekiwanie do pół roku. Co mamy robić, gdzie jeszcze iść, kto może ustalić przyczynę takiego stanu? Krystyna
  3. Dzień dobry! Płyn był w osierdziu, usuwany w listopadzie i teraz, 5 maja. Dziś mąż miał wyjść do domu, ale okazało się, że płyn znów się pojawił. U pulmunologa też byliśmy, ale stwierdził, że wszystko w porządku i w tym zakresie nie ma potrzeby dalszych badań czy leczenia. Lekarz prowadzący powiedział, że nie wiedzą o co chodzi. W poniedziałek mamy się zgłosić do lekarza, który zajmuje się chorobami krwi ale jest również internistą i on, być może, zaleci jakieś dalsze badania.
  4. W listopadzie ub. roku stwierdzono u męża płyn w worku osierdziowym - ponad dwa litry. Płyn czysty, nie wykryto żadnych stanów zapalnych, pulmunolog również nic. Na początku maja powtórka z rozrywki - znów ponad dwa litry. Pani doktor wspomniała coś o tomografii komputerowej jamy brzusznej, ale dziś nic o tym nie wspomniała, prawdopodobnie wypiszą męża do domu. Co mamy robić i gdzie iść?
×